Strażnicy miejscy uratowali dwa psy

W środę 11 grudnia 2013 r. o godz. 13.00 strażnicy Straży Miejskiej w Pyrzycach podczas patrolu w Obojnie uratowali dwa duże psy. Psy topiły się w przepompowni ścieków. Dzięki szybkiej reakcji strażników zostały odłowione. Po wstępnych oględzinach stwierdzono, że psiaki przebywały tam ok. 4 h, były bardzo wyziębione i przestraszone.
Straż Miejska zwraca się z prośba do wszystkich, którzy są w stanie rozpoznać właścicieli psów. Dzięki takim działaniom, uda się zdyscyplinować nieodpowiedzialnych właścicieli czworonogów.
Tel. 091-5701-040
Komendant Straży Miejskiej
Michał Maduzia


Ale fotki zrobić zdążyli 😉
Ty od razu wskakiwałbyś ratować pieski. I siedział w tej mazi razem z tymi psami 🙂
Takie działania Straży Miejskiej jak najbardziej mi się podobają!
no i wtedy kazałbym fotki strzelać… Ja również cieszę się, że wszystko skończyło się szczęśliwie!
No ale w przypadku takiego przestepstwa jak sie chce dorwac a co wiecej ukarac sprawce … to przydadza sie zdjecia.. nie sadzisz, ze na slowo to dzisiaj nic sie nie zalatwia?
sam pies tam nie wpadł !!!!!
A już wątpliwe żeby dwa wpadły
Jeden być może ale nie dwa. W 100% się zgadazm. To była próba pozbycia się zwierzaków. Mam nadzieję że funkcjonariusze straży wzięli to pod uwagę.
A tak BTW, to czy takie urządzenia nie powinny być przed takimi wypadkami zabezpieczone. Przecież zamiast tych psów mógłby być człowiek
Mądra uwaga, panowie strażnicy czy właściciel należycie zabezpieczył przepompownię?
Ale bym zajebał tego właściciela tych psów, za takie bestialskie traktowanie niewinnych zwierząt.
Gin w pierdlu szmato ;/
Popieram w 100%
Nie ma kar za znęcanie się nad zwierzętami ,a wielka szkoda prawo jest ,ale prokuratorzy i sędziowie nie korzystają z tego prawa,być moze także nie lubią zwierząt i nie są wrażliwymi ludzmi.
Jeśli nie znasz okoliczności zdarzenia, to nie osądzaj właściciela.
a TY NIBY SKAD ZNASZ OKOLICZNIŚCI ZDARZENIA,TY JESTEŚ WŁASCICIELEM TYCH PSIAKÓW.
nie znam okoliczności dlatego nie oceniam.
a co tu jest do oceniania,co jakiś czas jeśtesmy informowani o okrucieństwie wobec zwierząt,są wyrzucane,katowane i głodzone,a w tych obu przypadkach ciężko przypisać te dwa zdarzenia przypadkowi ,natomiast fajnie że zostały odnalezione i być może znajda właścicieli którzy odmienia ich psi żywot.Brawa dla Straży Miejskiej
jak nie osadzaj?tylko szmata zabije zwiere po to by tylko „zdechlo” albo je zdesz albo sie znecasz….a znecanie jest karalne i powinno byc jak zajsurowsze
Popieram!
niemożliwe żeby one same w padły tam!!!!!!!
Znaleźć bandytę który wrzucił tam naszych małych przyjaciół i jaja mu urwać na Placu Ratuszowym!
ja mogę urywać obcęgami ale międzyczasie mógłbym wymyślić coś bardziej finezyjnego. Jak bym spotkał tego gnoja co wrzucił te psy to bym go utopił w tej gnojówce
Bydlaki wyjeżdżają na święta to i psy porzucają, skazują na poniewierkę i śmierć w głodzie i bólu. Hańba!
Brawo strażnicy!!!!! dziwnie ze akurat tam byli nie?…. ale super ze sie udalo.
nie wydziwiajcie o właścicielu jak nie wiecie co zaszło..
Mój pies wskoczyłby tam sam na pewno:-) Uwielbia błoto. Za młodu skakał/a na całego w każde bagno. A dwa brykające psy wskoczą ze sobą chętniej nawet
a to znalazł się sie właściciel?
Jak twój pies wskoczył w błoto to poszedłeś do domu i go tam samego zostawiłeś?
Przecież jeden mógł wpaść, a drugi wskoczył go ratować… Wy oczywiście już byście wydymali właściciela… pffolskie myślenie.
Gdyby tak bylo wlasciciel by je ratowal, a nie zostawil na pastwe losu…
Mam tylko nadzieje, ze w przypadku odnalezienia wlasciciela one do niego nie wroca…
Brawo straznicy!
A psiakom dobrego domu zycze.
MÓJ PIES BIEGŁ JAK SZALONY PRZEZ ŁĄKĘ I WPADŁ DO ROWU MELIORACYJNEGO, KTÓREGO NIE ZAUWAŻYŁ. MOŻE TAK BYŁO Z TYMI PSIAKAMI. A JEŻELI KTOŚ JE WRZUCIŁ, TO MUSI PONIEŚĆ KARĘ. UDOSTEPNIAM..
za często bezduszności i okrucieństwa na codzień ,aby na wstępie przypisywać zdarzenie przypadkowi.Nikt nie jest na dziedobry katem dla wlaściciela,ale gdyby takowy był to rozpoczął by szukanie i zadbał o bezpieczeństwo swoich pupili,swiadczy tylko moze,że mamy do czynienia bardzo często z abnegatami i ludzmi nieodpowiedzialnymi,a przykład niech posłózy ostatni apel strazy miejskiej .skoro zywe zwierzeta trafiaja jako zabawki i sa zabijane gdy sie znudza to chyba swiadczy ,ze nadal barbarzyństwo i zacofanie w naszym pyszałkowatym narodzie jest solidnie zakorzenione.Wesołych Światprzedewszystkim zwierzetą ,bo ich własciciele zawsze sobie poradza.
Chwała strażnikom miejskim, czarne duże psy są dość charakrerystyczne, może uda się znależć właściciela. Jeżeli zrobił to celowo to kara powinna być, nie chcę się zachłystywać nad bestialstwem, za wiele w ostatnim czasie miałam z tym do czynienia. Dobrych, miłych świąt piesokom uratowanym i Wszystkim tu Piszącym.
kto tych strażników oderwał od fotoradaru? w tym czasie, w którym „ratowali” pieski mogli wyłapać kilkunastu kierowców przekraczających prędkość o 5 km/h. Co pan burmistrz na to? Mało kaski wpadnie do budżetu jak strażnicy będą się uganiać za zwierzakami, zamiast za kierowcami. A może to tak na pokaz tylko, bo ostatnio w kilku gminach w Polsce chcą się pozbyć tych darmozjadów zasilających kasę miejską mandatami?!
ZA DARMOZJADA TO TY ROBISZ W DOMU :), A STRAZNIKÓW TRZEBA POCHWALIĆ
coś zabolało panie „straSZniku”? Do roboty, nie na forum, tylko na ulicach!
chwale cie lolo tak ta straz miejska to na wisle z nimi bo tyko siedzom j nic nie robiom na kuroniuwke jch potrzebni jak krzankiel na dupe ostr tamz nimi
dziki jestes kopniety utrzymuj jch to zarobisz mandat gamoniu jeden
KOGUCIK NIE DAJ SIĘ,dobrze gadasz.
anonim no widzisz ja mam racjie bo chamy nic nie robiom tylko siedzom j kase biorom za robote niech sie wezmom