„Mój CHRYSTUS połamany”

        „Ty i wszyscy katolicy powinniście być moimi rękoma! Potrzeba mi wielu rąk, które obronią słabych, które podeprą niewidomego i pomogą przejść na drugą stronę jezdni. Staniecie się moimi ramionami, gdy swoje ręce przyjaźnie wyciągniecie do swoich wrogów, gdy pomożecie znaleźć pracę bezrobotnym! Proszę was, czy słyszycie moje wołanie?”.

        Wielki Post jest czasem sposobnym do organizowania rekolekcji i przedstawień misteryjnych, pasyjnych, stąd też 31 marca br. uczniowie klas I, II i III z Publicznego Gimnazjum w Pyrzycach zaprezentowali w swojej szkole misterium pasyjne „Mój Chrystus połamany” wg Ramona cue Romano SI -teatr cieni. Grupę aktorów, lektorów, scholistów i instrumentalistów przygotowywały katechetki: p. Andżelika Siepka i s. Monika Hoffmann MchR.


reklama
     

        Poprzez prezentowaną sztukę, aktorzy wołali do Boga o prawdziwe przeżywanie chrześcijaństwa. Dzięki podjętym treściom misterium stawiało zarówno aktorów, jak i widzów w prawdzie wobec samego siebie i przeżywanych tajemnic, a dzięki znakowi krzyża wskazywało i określało ukrytą pod nim tajemnicę zbawienia. Tegoroczna historia ukazująca drogę człowieka do Boga i Boga do człowieka, paradoksy życia i decyzji oraz przemianę serca pod wpływem łaski, pozwalała zweryfikować osobistą świadomość chrześcijaństwa i bardziej zrozumieć pedagogię krzyża.

          „Krzyż dźwiga każdy człowiek: mały i duży, młody i stary – chociaż tego krzyża nie widać. Z krzyżem człowiek idzie do fabryki, do szkoły, wchodzi do tramwaju, niesie pod tornistrem, idzie z nim nawet spać. Czy nie wiesz, ze wszystkie wasze krzyże są moim krzyżem? To ja dźwigam te wasze krzyże, których nie widać. Jeśli chcesz, żebym mógł odpocząć, to weź krzyż twojego brata na swoje ramiona. Pomagajcie sobie nawzajem nosić krzyże, wasze ciężary – wtedy mi pomagacie!”.

         Na twarzach uczestników misterium malowała się zaduma, wywołana zarówno nietypową formą, gdzie odbiorca widział jedynie cienie aktorów, a wypowiadane przez lektorów kwestie pozwalały na indywidualną interpretację zawartych treści. Nauka o krzyżu i współodpowiedzialności za świętość bliźniego pozostaje aktualna w każdym czasie, stąd też nie dziwi wzruszenie towarzyszące przeżywającym misterium widzów.

         Jeśli tylko okoliczności byłyby sprzyjające nasza młodzież pragnie przedstawić to misterium dla szerszego grona, może nawet w pyrzyckim Domu Kultury.

s.Monika Hoffmann
Misjonarki Chrystusa Króla
dla Polonii Zagranicznej

1 odpowiedz na „Mój CHRYSTUS połamany”

  1. Anna pisze:

    Dobra inicjatywa 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.