OKRADŁ URZĘDNICZKĘ
Pyrzyccy dzielnicowi zatrzymali wczoraj 32 letniego mężczyznę, który chwilę po załatwieniu sprawy urzędowej, okradł z telefonu komórkowego obsługującą go pracownicę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Pyrzycach.
Kobieta zgłosiła kradzież telefonu kilka minut po zdarzeniu. Przybyli na miejsce dzielnicowi w rozmowie z pokrzywdzoną ustalili, że obsługiwała ona 32 latka wystawiając mu zaświadczenie. Po załatwieniu sprawy kobietę zastąpiła koleżanka, a ona sama udała się na przerwę pozostawiając swój telefon w miejscu obsługi klientów. „Petent” wykorzystując chwilę nieuwagi urzędniczki zabrał leżący telefon i wyszedł. Jego pech polegał na tym, że był jedyną osobą obsługiwaną w ZUS w tym czasie, dlatego ustalenie jego danych nie trwało długo.
reklama
Policjanci udali się do miejsca jego zamieszkania. Tam przeszukali pomieszczenia nie znajdując jednak telefonu. Zatrzymany 32 latek w trakcie czynności wskazał dzielnicowym miejsce w piwnicy gdzie ukrył skradziony telefon. Przezornie wyrzucił znajdującą się w nim kartę SIM.
Jeszcze tego samego dnia sprawca usłyszał zarzut kradzieży za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wart 1700 złotych telefon „cały i zdrowy” wrócił do właścicielki.
Rzecznik Prasowy KPP Pyrzyce
mł. asp. Daniel Skrzypczak
o żydek ;]
No żydek ,a jak heheh
„Wart 1700 złotych telefon „cały i zdrowy” wrócił do właścicielki”, a sprawca dalej łazi po mieście to Pan aspirant już nie napisał.