Opłatek na „barykadach”

W najczarniejszych przypuszczeniach chyba nikt z nas nie myślał, że mieszkańcy Przelewic będą się łamać opłatkiem na posterunkach broniąc się przed norkami amerykańskimi. Wszelkie „przepowiednie” tego rodzaju traktowaliśmy jak czarny dowcip, a jednak!
Z inicjatywy naszego Sołtysa Przelewic spotkaliśmy się na placu przy posesji państwa Grabowskich, przy prowizorycznym stole wigilijnym. Ksiądz Proboszcz poprowadził krótką modlitwę, był opłatek, kolędy i życzenia. Chociaż warunki były polowe, wiał zimny wiatr, to jak to na wigilijnym spotkaniu, nie zabrakło barszczu z uszkami i pierogów. Przybył także i św. Mikołaj z podarunkami. Zabawa byłą przednia.


Nie zabrakło ciepłych słów i podziękowań ze strony sołtysa, wójta i Przewodniczącego Rady Gminy. Oprócz tradycyjnych życzeń zdrowia, spokojnych i rodzinnych świąt, wszyscy życzyliśmy sobie przyszłego nowego roku bez norek w Przelewicach.
Magda Soska
2 odpowiedzi na Opłatek na „barykadach”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Żeby Polska wieś mogła chociaż naprawdę odczuć zyski tej inwestycji byłoby ok. Znając jednak życie inwestor zapłaci minimalne pensje, za jakie jacyś desperaci podejmą się pracy w tych śmierdzących warunkach, a sam zgarnie kolosalne profity własnej działalności. Dla przykładu miesiąc temu okradli w Danii fermę norek, zabierając skóry z rocznej produkcji, tj. około 6tyś sztuk na kwotę UWAGA 3,5 mln koron, co daje około 1 mln 96 tyś zł. Teraz zobaczcie dlaczego oni tak bardzo walczą by prowadzić hodowle przy naszej taniej sile roboczej. Wszystkim broniącym się przed tym życzę zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia i samych sukcesów w nadchodzącym nowym roku
Życzenia popieramy,lecz niestety to nic nie da,już czuć smród norek na horyzoncie 2014 roku nie tylko w Przelewicach:(