Pyrzyczanie Ściśle Jawnie
Już niebawem wystartuje nowa seria portretur mieszkańców i przyjaciół Pyrzyc. Wywiady i satyryczne przedstawienie postaci, przybliżą nam ludzi których często znamy ale tylko z widzenia.
Będzie to już trzecia seria portretur ludzi związanych z Pyrzycami. Autor tych satyrycznych sylwetek Romuald Fijałkowski –From, stworzył przed laty nowe słowo charakteryzujące jego prace. Obrazy te nie są czystymi karykaturami ani nie są też klasycznymi portretami. Jak sam powiedział -„ Portretura to zatrzymana chwila po między portretem, szklaneczką whisky a karykaturą”. Od samego początku zamysłem Fijałkowskiego było przedstawianie i promowanie Pyrzyczan za pomocą oryginalnego, niepowtarzalnego rysunku. Przeważnie jest to technika mieszana: akwarela, tusz, pastele i ołówek. Bohaterami niebanalnych grafik są w dużej mierze mieszkańcy Ziemi Pyrzyckiej. Ci ze światka polityki, kultury, sportu ale i postacie z sąsiedztwa, sklepowe, urzędnicy, ludzie biznesu.
– Nie sprawia mi przyjemności rysowanie ludzi znanych z pierwszych stron gazet. Bogusława Lindę czy Adama Michnika wielu już rysowało, ale pana Andrzeja z urzędu powiatowego czy panią Mariolę z biblioteki narysowałem tylko ja. Zawsze mam przy tym dużo frajdy a i osoba portretowana też jest często mile zaskoczona. Czuje się wyróżniona a o to mi chodzi – wyznaje From.
Pyrzyczanie i przyjaciele
Pierwsze portretury pod nazwą PIÓRKIEM i PĘDZLEM ukazały się niemal 20 lat temu w Gazecie Ziemi Pyrzyckiej i przedstawiały tylko postaci z Pyrzyc. Ostatnie 5 lat należą do gazety i portalu Pyrzyce.Info. To tu powstała kolejna seria pt. ŚCIŚLE JAWNE a przed nami następne, trzecie wcielenie portretur : PYRZYCZANIE -ŚCIŚLE JAWNIE. Przez te prawie 25 lat zbiory autora poszerzyły się o rysunki nie tylko mieszkańców naszej okolicy ale i o podobizny przyjaciół Pyrzyc. Ich również zobaczymy w tej serii. Są tam Szczecinianie, Koszalinianie, Warszawiacy, Lublinianie ale i obcokrajowcy związani z Pyrzycami. Tak więc zapraszamy na nasze strony i miłej zabawy.
Red.
a ja bym też chciała mieć taki portret Romku 🙂
Nie jestem nachalnie urodziwa ,ale o portrecik Panie Romku też poproszę.Pozdrawiam Pana.
„…stworzył przed laty nowe słowo charakteryzujące jego prace…”
A cóż to za słowo???
portretur
Przeca nie on wymyślił to słowo. Słowo „portretur” jest zwykłym terminem malarskim i oznacza połączenie realności z groteską.
więc pewnie ja zle zrozumiałem przekaz autora.
Jakoś nie znalazłem nigdzie hasła „portretura”. Jak na zwykły termin powinien być chyba w jakimś słowniku? Ja tam cieszę się że to słowo wprowadził do obiegu From.
Dokładnie- portretura.
Mam pytanie ,czy istnieje szansa na powrót humoresek?
Jacku, żarówkę też nie wynalazł EDISON. A na pewno nie między jednym przebłyskiem, flaszką whisky a drugim przebłyskiem. Pozdrawiam cię cieplutko 🙂
Osa, w nachalnej urodzie nie ma nic pięknego. Masz szansę na PORTRETURĘ.
Zazdrośników również pozdrawiam i czekajcie na nową serię. Pa !!!