Kilka smutnych refleksji – zaniedbane miejsca w Pyrzycach

                W gminie Pyrzyce można spotkać wiele zaniedbanych miejsc i to nie tylko od wielu miesięcy, ale nawet lat! Można odnieść wrażenie, że władze lokalne są zadowolone z tego co dotychczas zrobiły i to im wystarcza. Tylko, że zapominają, że zostały wybrane po to, aby dbać o naszą gminę. Sytuacja w wielu miejscach w gminie jest zatrważająca, to jest kpina z mieszkańców tej gminy. Przytoczę tu tylko jeden przykład, który dobitnie to unaocznia.

         Mam tu na myśli wały na około Pyrzyc. Odcinek na całej długości ulicy Szkolnej wygląda strasznie, większość śmieci stanowią butelki i puszki po alkoholu spożywanym na wałach przez mieszkańców Pyrzyc. Przykro to stwierdzić, ale sami zanieczyszczamy naszą gminę, nie mówię tu o wszystkich mieszkańcach. Moim zdaniem władze miasta nic nie zrobiły, aby ograniczyć spożywanie alkoholu na wałach. Straż Miejska, która powinna co jakiś czas przejść się po wałach, nie kwapi się, ponieważ to dla niej za duży wysiłek około 2km pieszo.


reklama
     

          Te chaszcze obrastające wały powinny też zostać wycięte, dobrym przykładem jest teren przy marketach Biedronce i Lidlu. Sklepy zadbały o to, aby w ich otoczeniu było czysto. Pozwolę sobie również na jedną smutną refleksję. Te zaniedbania wynikają przede wszystkim z tego, że Pani Burmistrz Marzena Podzińska nie nadzoruje właściwie podległe jej jednostki organizacyjne, mam tu na myśli pracowników Wydziału Nieruchomości i Środowiska oraz Straży Miejskiej. Zima jest obecnie przeważnie bez śniegu i te zaniedbania można było usunąć już wcześniej. Można śmiało powiedzieć, że obecnie włodarze gminni nie mają konkretnego planu na poprawę estetyki w gminie Pyrzyce, wynika to głównie z faktu braku bieżącego monitoringu. Jeśli urzędnik nie wyjdzie z ratusza miejskiego, to nie będzie mieć orientacji w otoczeniu i skali zaniedbań, a te w gminie Pyrzyce są duże. Na to na pewno są środki finansowe, tylko niestety ktoś nie robi tego, co powinien.

R.G.


reklama
      

38 odpowiedzi na Kilka smutnych refleksji – zaniedbane miejsca w Pyrzycach

  1. kuroniowiec pisze:

    Chaszcze na zboczu wału nad Czarna strugą na wysokości Liedla winny pozostać jako enklawa dzika dla ptactwa tam gnieżdżącego się. Zabiegam o to zresztą w UM. Ptaki i chaszcze tamtejsze nikomu nie przeszkadzają, no chyba młodzieży wagarującej tam pospolicie i konsumującej alkoholowe płyny

    • ilona pisze:

      odzwiezyc chodnik kolo bylych magazynow po sadach,tam i tak cos sie buduje i chyba badzie robiony odobny chodnik,a buduja sie tam domy i milo by bylo jak by bylo dojscie do miasta.

      • Anonim pisze:

        W tym mieście, oprócz wysypisk śmieci, smrodu i biegów ulicznych możesz liczyć tylko na parkingi – miejskie, nie powiatowe… Takich niedorobionych chodników jest mnóstwo, niestety

  2. Mecenas pisze:

    Bo Pani Marzena dba o swoją miejscowość, Brzesko! Co ją obchodzą jakieś pyrzyce??? Już wiele mieszkańców nie jest zadowolonych z działań. Oby do następnych wyborów!

    • Xd pisze:

      Chyba @Mecenas był w Brzesku palcem po mapie.

    • anna pisze:

      Wraz z nadejściem wiosny widać bardzo dokładnie jak zaniedbane są zakątki Pyrzyc. Ludzie wyrzucają śmieci gdzie popadnie. Co z Wałami. Tam już naprawdę robi się skład różnych niebezpiecznych śmieci. Nie dbają o kulturę i porządek spacerując ze swoimi psami. Ludzie źle patrzą na psy ponieważ kojarzą im się z odchodami, ale przecież to nie jest wina zwierząt tylko ich właścicieli, którzy powinni być za odpowiedzialni i po nich sprzątać!!!!!! Powinno się coś z tym zrobić bo robi się nieciekawie, zwłaszcza na Wałach , gdzie spacerują psy z całych Pyrzyc.

  3. Anonim pisze:

    Trzeba było wczoraj biegaczy po wałach puścić żeby biegali! Ale wstyd by był, lepie było zamknąć centrum miasta! Oby do jesieni i wyborów!

  4. Anonim pisze:

    Proponuję kolejny bieg teraz wałami i brudnymi ulicami. Może zostaną postrząsane, tak jak przed pyrzycka dychą trasa została posprzątana przed biegiem. Pozdrawiam…

  5. MIESZKANKA PYRZYC pisze:

    NASZA STRAŻ MIEJSKA TYLKO PILNUJE SPRZEDAJĄCYCH ABY POBRAC HARACZ. NIECH PRZEJDA SIĘ W GODZINACH KIEDY MŁODZIERZ WRACA ZE SZKÓŁ I STALI BYWALCY KTÓRZY OKUPUJĄ WAŁY STRACH SIĘ SAMEJ PRZEJŚĆ CHOCIAŻ MAM TAM OGRÓDEK ALE SAMA NIE CHODZĘ . JESZCZE JEDNA SPRAWA CHODZI O RYNEK PRZY STARGARDZKIEJ PODATKI POBIERAJA A JAK TO WYGLĄDA . WSTYD ,ŻEBY W CENTRUM MIASTECZKA STAŁY TAKIE BUDY NIE DAWNO WRÓCIŁAM ZE ŚLĄSKA I W PEWNEJ MIEJCSOWOŚCI ZAMIAST STRAGANÓW JEST POSTAWIONA DUŻA HALA I TAM MIESZCZĄ SIĘ ROŻNE STOISKA . JEST CZYSTO POŻĄDNIE TO WYGWĄDA . MOŻNA !!! MOŻNA TYLKO TROCHĘ CHĘCI .TAM KOMUNIKACJA MIEJSKA JEST DARMOWA.A U NAS NA KIBEL WYDALI PIENIĄDZE A I TAK POTRZEBY ZAŁATWIAJĄ NA WAŁACH . KOCHANA WŁADZO WEŚCIE SIĘ DO ROBOTY . BO WYBORY NIEDŁUGO . I WAM PODZIĘKUJEMY!!!!!!!

    • Anonim pisze:

      Bardzo dobrze napisane!

    • mark pisze:

      Nie krzycz kobito

    • kuroniowiec pisze:

      Na nic te nawoływania do władzy by zabrała się do roboty. Przespała 3 lata i zostanie wkrótce rozliczona, właśnie głównie za zaniedbanie miasta.

    • ktosiu pisze:

      W programie wyborczym komitetu wyborczego p. Marzeny Podzińskiej był pomysł na wyburzenie wszystkiego badziewia pogeesowskiego i popeesowskiego przy Stargardzkiej pomiędzy domem kultury a apteką przy pompie, oraz zabudowaniem terenu szykownymi pawilonami handlowo-usługowymi.Skończyło się na wizji. Po wyborach nie przystąpiono nawet do rozrysowania tego i przejścia do planowania urbanistycznego. Brak kasy i błogostan
      w perspektywie czteroletniego świętego spokoju.Zas pomysłodawcy z komitetu zadowolili się budowa szaletu i klatki na lwy przy Szkolnej

  6. Chwawdu pisze:

    Smutna refleksja jest taka, że jak ukazał się ten artykuł na Fejsbuku – nie skomentował go nikt. Tutaj – proszę bardzo, pięcioro znawców tematu. Słabi anonimowie 🙁

  7. Belg pisze:

    Za te wszystkie opakowania powinna być kaucja po 5 zł. Ani jednego śmiecia by nie było.

    • Anonim pisze:

      Ale kaucji nie ma, za to są osoby, które biorą duże pieniądze żeby tych śmieci nie było i nic nie robią 🙁

  8. 555 pisze:

    Sprawa wg mnie ma dwa aspekty:
    – pierwszy – są dzisiaj środki i metody na zaistniałą sytuacje- są przenośne kamery, które umieszczane w rożnych miejscach pomogą wykryć śmieciarzy. Grzywny nie muszą być wysokie- 50 zł i 4 godziny zbierania śmieci- ale dzięki technice (kamerom) powinny być NIEUNIKNIONE.
    – drugi – to taki na przykładzie ścieżki rowerowej- ma kilka kilometrów – ile jest na tej długości śmietników ??? Jeden ???
    Trzeci – poboczny aspekt – to aspekt sprzątania psich kup – rozstawić pojemniki z woreczkami – i egzekwować – edukować- karać – czytaj punkt pierwszy.

  9. kaczorek pisze:

    tylko komu sie chce zawsze lepiej zgonić na po przedników ,że nic nie zrobili wielki wstyd, pani burmistrz powinna przypilnować ppk chyba, że ogłoszą przetarg i wygra prywatna firma

  10. kaczorek pisze:

    anonim ,kto ma to zrobić hehe ci co biorą kase to wolą siedzieć w ciepłym i sobie powiedzieć jakoś to będzie

  11. Anonim pisze:

    PPK to najlepiej wychodzi kasowanie za wodę i ścieki a reszta się nie opłaca.parę lat temu miasto sprzątało kilku panów pan LEON,ZBYSZEK i było czysto a teraz PPK nie daje sobie rady.

  12. PakRas pisze:

    Dziś na przykład sprzątano główną arterię naszego miasta więc prace się rozpoczęły. Już wkrótce rozkwitną kwiaty zazielenią się trawniki rozrosną krzewy i będzie widać mniej wyrzuconych odpadów.

    • Anonim pisze:

      Taka strategia… Zima miała zakryć, ale obnażyła… A odpowiedzialna firma za nieudolność dostała nagrodę. To po co mają sprzątać?

  13. Dornata pisze:

    Naprawdę rozdano nagrody za nieudolność ktoś naprawdę miał mega pomysł znów Pyrzyce będą sławne.

  14. Bogat pisze:

    Anonimie napisz coś więcej. Jaka nagroda , jaka odpowiedzialność i jaka firma odpowiada za czystość w naszym mieście. Dziś widzieliśmy w mieście firmę sprzątającą ze Szczecina czyżby już dostała nagrodę.

  15. bidulek pisze:

    Ja też bym chciał nagrodę.

  16. gal a pisze:

    a ja bym chciał, żeby na osiedlach też posprzątano, przede wszystkim psie kupy. lokatorzy wypuszczają psy, ale już posprzątać – to nie !!!
    piesek zrobi swoje , a pan odwraca się i udaje że go to nie dotyczy.
    później po tej trawce całe popołudnie biegają dzieci- wśród odchodów..

Skomentuj Mecenas Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.