Pyrzyce biegają wieczorem!!!!
Od jakiegoś czasu w piątkowe wieczory, na pyrzyckich ulicach można zaobserwować dziwne zjawisko. Gdy ruch uliczny już zamiera, gdy w mieście robi się spokojniej a z dyskontów wychodzą ostatni klienci, słychać jakieś śmiechy, chichy, głośne rozmowy i tupanie nogami. To grupa sympatyków biegania na swoim kolejnym treningu. „Pyrzyce biegają” w tym tygodniu spotkały się już po raz trzynasty. Pomysł może nie jest nowy ale chwycił również u nas.
Idea jest prosta. Wszyscy, którzy czerpią przyjemność z biegania, ci którzy już biegają dyszki, połówki, maratony i ci którzy przygodę z bieganiem chcieliby rozpocząć spotykają się zawsze w piątek o 19.00 na wałach przy wejściu od ul. T. Kościuszki. Zawsze to słowo klucz do naszych spotkań, bo obojętnie co by się nie działo, czy smaży słońce (ostatnio nam to nie grozi) czy pada deszcz, czy wieje porywający wiatr, to my tam jesteśmy. Nie odpuszczamy w myśl zasady, że nie ma złej pogody tylko ubranie jest nieodpowiednie. Cała inicjatywa rozwija się wzorowo. Na pierwszym treningu było trzech biegaczy, a w tej chwili regularnie przybiega około 20-30 osób, to wynik dobry ale w mieszkańcach (chciałoby się napisać Pyrzyc ale przecież „Pyrzyce biegają” to też mieszkańcy gminy, z Brzeska czy Letnina**) drzemią możliwości o wiele większe. Zazwyczaj do pokonania jest dystans między 5 a 7km. Czy to za dużo? W żadnym wypadku, biegamy wolno, zawsze możemy przejść w marsz (pozdrawiamy Ewelinę) a grupa i tak poczeka na nas na przyczółkach. Najmilszy moment to ten gdy na mecie słyszy się: O rany!! Jeszcze nigdy tyle nie przebiegłam/łem i mam to na endomondo!!!:)
Do biegania mamy różną motywację, niektórzy chcą troszkę schudnąć, zadbać o formę, inni chcą wyrwać się na chwilę z domu i uwolnić swoją dawkę endorfin. Czasami jest tak, że brakuje nam kogoś kto nas zdopinguje, że samemu nie pójdę bo się boję, że mnie wyśmieją, bo nie wiem jak zacząć, lub jakaś inna wymówka.
Dlatego właśnie „Pyrzyce biegają” cieszą się z każdego nowego biegacza. Bez względu na poziom zaawansowania, bez względu na opcje polityczne, bez względu na narodowość (Natasza i Artem cieszymy się, że jesteście) i bez względu na to czy woli „paśniki” czy fontannę. Każdy jest mile widziany. Tu, biegając, cieszymy się swoim towarzystwem i poznajemy nowych ludzi.
Zapewniamy, że każdy może do nas dołączyć i każdy zostanie życzliwie przyjęty. Nawet podczas biegu zachęcamy biegaczy, których spotykamy by się przyłączyli i to działa!!! Wszystkie nasze spotkania można na bieżąco śledzić za pomocą Facebooka: PyrzyceRun(pyrzycebiegaja) na, którym mamy już ponad 300 polubień i na Instagramie: pyrzycebiegajawieczorem. Dla wszystkich chętnych tworzymy również forum na www.pyrzycebiegaja.pl.
Barwy „Pyrzyce biegają” już niedługo będą widoczne na niejednym wyścigu w naszym kraju. Miały już swój debiut na Ogólnopolskim Biegu Zbąskich i na maratonie we Wrocławiu ale nie możemy się doczekać startu w Pyrzyckiej Szybkiej Dysze!! To bieg na którym każdy pyrzyczanin powinien się pojawić. 18 marca 2018 wystawmy silną reprezentację.
Rowerowe Pyrzyce, Morsy Pyrzyce, Pyrzyce biegają, Akademia Piłkarska Sokół to ludzie z pasją, ludzie którzy kochają to co robią. Dołączcie do nas!!! Cieszmy się się swoim towarzystwem, uprawiajmy(:)) sport i żyjmy zdrowo.
Na co dzień robimy różne rzeczy,mamy różne zawody a także cykl treningowy każdego z nas też jest zupełnie inny. Namawiamy do zdrowej diety i do co najmniej trzech treningów w tygodniu. I oczywiście do tego żeby piątek zarezerwować dla Pyrzyce biegają wieczorem. Przejedźcie się z Rowerowymi Pyrzycami i odkryjcie tajemnice lodowatej wody z Morsy Pyrzyce, dzieciaki do Sokoła…
A ja już nie mogę się doczekać piątku z Pyrzyce biegają…I wiem, że Wy również:)
P.S. Ewelina z marszu przeszła w trucht. :):):)
** frakcja z Brzeska i Letnina jest mocna i są z nami od początku
KaeR
Świetna inicjatywa i promocja Pyrzyc
E, ty z bródką.Nie cwaniakuj.Uprawiaj sport ale mierz swoje czyny Fair Play.
ludzie często komentują krytycznie i dość zgryźliwie, a gdy tu wypada powiedzieć coś pozytywnego, wzmacniającego
to brakuje nam słów
Ciekawe sformułowanie o uczestnikach treningów – biegają „… bez względu na to czy wolą „paśniki” czy fontannę …”. Cóż za podział społeczeństwa! A sama inicjatywa jest cool. Powiem tak: „Kto biega, nie grzeszy” !!!
Bardzo brzydki komentarz. Fair Play pobiegaj to Ci przejdzie, nie będziesz taki zgorzkniały i z zazdrości nie będziesz pisał zgryźliwych uwag. Zapraszamy piątek godz.19.00
Spójrz w lustro to zobaczysz siebie w całej krasie.zluzuj bo ci żyłka pęknie, od prawdy nie da się odbiec. Anonimie masz jakieś rozdwojenie jaźni.w ilu osobach jesteś. Pan Bóg jest w trzech a ty w ilu jesteś wcieleniach.
E, ty z bródką.Nie cwaniakuj!!!!!!!Uprawiaj sport ale mierz swoje czyny Fair Play.OK?!
Dobrze? się dzieje.Rozliczają obecnie wszystkich,którzy współpracowali albo byli w w PRL, i później umoczeni.
Rychło w czas. Rozliczają ludzi stojących nad grobem. Trzeba było ich rozliczać jak byli młodzi i korzystali z zarobionej kasy. Teraz nie można tego nazwać sprawiedliwością tylko zemstą, co samo w sobie jest nieetyczne, niechrześcijańskie i nieludzkie albowiem „Zemsta będzie moja” – powiedział Pan.
Do „marek”. Tylko że Polacy pracują bardzo ciężko nawet za 2000 zł(brutto) a ci mają emerytury po kilka tysięcy ale netto!Taką to mamy „LEPSZĄ”nową Polskę a nazwaną RP, bo dawna Polska PRL to była be.
Wszyscy Polacy pracuja za 2000 zł? To może zamiast zabierać tym emerytom podwyższyć Polakom żeby zarabiali min. 5 tys. zł. Dlaczego równa się w dół a nie ciągnie do góry?
Dlatego Polacy(od gimnazjum do wyższych uczelni)wyjeżdżają za granice Rzeczpospolita Polska, bo chcą godnie żyć!!!!!
My w Polsce mniej zarabiamy.Ciągle są krwiopijcy z ogłoszenia o przyjęciu do pracy!Za uczciwą prace w tej Polsce nie jest możliwe aby normalnie funkcjonować!
Aby świadczyć wszystkie obciążenia, a obowiązujące w tej „Polsce”, ojczyźnie RP, należałoby się unicestwić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
Ta Polska w wydaniu PiS to jest kraj, który unicestwia swój nard!Naród???? Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza czy Zbigniewa Ziobro?!
TO NIE JEST ICH NARÓD, to nie jest ich naród POLSKI!!!!!!!
)
Chyba nie york, ale kundelek, którego ogranicza zbyt mały rozumek.
Mam czerwoną krew.Nie mam blekiteej.To co jestem kundlem?
Jaką ty masz krew(Anonim pisze: 8 listopada 2017 o 22:35)?
Ha, ha. JESTEŚ KUNDLEM.
Ja was ludzie nie rozumiem ludzie biegajom bo lubiom ja bym sam pobiegal z takimi panami i wogule piękne są te panie
Z pięknom paniom też bym se po..po..biegał…lepsze to od maratonu,
a wysiłek taki sam.
A gdzie start?
Baszta Lodowa od strony ulicy Kościuszki…godzina 19.00