Daniel Zahorenko Dyrektorem w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Daniel Zahorenko w lutym br. objął stanowisko Zastępcy Dyrektora Departamentu Finansów w Ministerstwie Rolnictwa. Wcześniej był zastępcą prezesa KRUS, ale pyrzyczanom z pewnością najbardziej dał się poznać kandydując na Burmistrza Pyrzyc w ostatnich wyborach samorządowych. W ministerstwie będzie odpowiedzialny za stworzenie segmentu ubezpieczeń gospodarczych w rolnictwie.
– Cieszę się, że moje kompetencje docenił Minister Krzysztof Jurgiel. Przyjąłem propozycję Pana Ministra i podjąłem się odpowiedzialnego zadania jakim jest uregulowanie kwestii dotyczących ubezpieczeń gospodarczych w rolnictwie. – powiedział świeżo upieczony dyrektor – Ubolewam, że dla pyrzyckich urzędników okazałem się za mało wiarygodny i nie zyskałem akceptacji. Szkoda, że zabrakło wyobraźni i nie padła propozycja zagospodarowania mojej skromnej osoby w Pyrzycach. Czasem tak bywa, że człowiek nie jest doceniany w macierzystym otoczeniu, ale jak mawia przysłowie co się odwlecze to nie uciecze. Na demokrację się nie obrażam, nie żałuję kandydowania w wyborach na Burmistrza Pyrzyc. Pyrzyce to moje miasto. – podkreśla Daniel Zahorenko
Daniel Zahorenko kojarzony jest ze środowiskiem Artura Balazsa, byłego ministra rolnictwa. Od 14 lat związany jest z Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, w której pełnił stanowiska kierownicze we wszystkich jednostkach organizacyjnych.
gos
Gratuluję, zaslugiwal Pan na więcej niz na stanowiska dyrektora szpitala w Pyrzycach.Pan Ryszard moze juz spac spokojnie , moze wroci do szpitala.
Gratuluję może będzie kandydował w następnych wyborach na burmistrza?
Zawsze to miło jak ktoś kogo znamy idzie w ministerstwa. Panie Danielu cieszę się, że się Pan nie obraził na Pyrzyce. Nie ważne co Pyrzyce zrobiły (lub nie zrobiły) dla Pana, ważne co Pan może zrobić dla Pyrzyc! Proszę się trzymać tej zasady a wszyscy na tym zyskamy z Panem włącznie! Pozdrawiam.
Współczuję ! ale i gratuluje !
Powodzenia ale aby zwyciężać w wyborach to trzeba tu pobyć, a nie wpaść na chwilę.
Pana tata był mojm nauczycielem gratuluję
Aż ciśnie się na usta: „To JA NARCYZ się nazywam, przepraszam i dziękuję ja ty słów nie używam …”. Szkoda, że tak pikny i najkąpętętniejszy pan nie uzyskał jakiegoś stanowiska w Pyrzycach za 10.000 netto (min.). Pyrzyce, nie wiecie co straciliście! Rzeczy już nigdy nie bedą takie same! Pogrążymy się w mroku, smutku i rozpaczy po tej stracie !!! A tak dla przypomnienia to ile miał ten pan głosów w wyborach na burmistrza 500 ?
Jest młody wykształcony i zna swoją wartość. Nikomu nożem w plecy nie dziabnął, ani świni nie podłożył. Gratuluję p.Danielu. Takich ludzi brakuje w Pyrzycach
Popieram Ciebie, i w tej wypowiedzi.
Pyrzyczanie zasługują na rządzących po naszemu, to jest dla dobra naszej małej ojczyzny PYRZYC i PYRZYCZAN (przede wszystkim lokalnej społeczności).
narcyzek narcyzek narcyzek
I nikomu też nie pomógł a powinien, taki to narcyzek. Wyjedż z Pyrzyc ,bo wstyd nam przynosisz,panie Danielu
nareszcie zniknie z miasta urodzony dyrektor
Daniel gratuluje Ci awansu-Twoi konkurenci niech się uczą barany…myślę że to ludzie chciwi…
Chłopaki z PiS się nie skubneli;)najpierw PO później Kukiz, a teraz PiS. Zawsze z prądem. Możemy się założyć że za 4 lata będzie podobnie. Jeszcze zobaczymy co zrobi Wacek Klukowski
Oj, zawistny jesteś i na dodatek miernota!
Mądrych, wykształconych, porządnych i wartościowych ludzi jest w naszej społeczności wciąż za mało.Właśnie dlatego ten człowiek jest przez każdego pożądanym do współpracy dla dobra-oczywiście -nas wszystkich.
Co mnie przeciętnego pyrzyczanina obchodzi ten Pan. Kto to wogole jest? Kompletnie niczym się nie zasłużył dla Pyrzyc!!!! Karierowicz i tyle!! Nie bardzo wiem po co się o nim pisze? ?? W Pyrzycach bardziej rozpoznawalny to chyba zdxichu Dunaj jest niż on
Dunaj? Nie slyszałem
Mierny, słaby i nic dobrego nie zrobił dla ludzi. To miernota z nim tylko można utonąć na dno. Wiele fachowców są od niego.
Może słaby i mierny ale dalej w KRUS jest.
Słaby był, nikt go nie chciał w KRUS-ie. Udawał wielkiego prawnika, ale na prawie mało się na tym znał. Karierowicz, a najgorsze jest to, że w rodzinnej miejscowości nikt go nie lubił, arogant!!!