Czy można mieć do Pana/i prośbę ? Proszę zmienić styl dobrze ? Nie musi Pan lubić Olecha, ale jak już to jest to Pan Olech lub obecny Burmistrz. Trochę szacunku, w końcu kto tego jak Pan/i pisze Olecha wybrał na Burmistrza.
Dlatego staje się włodarzem osamotnionym ,jeśli mottem Olech jest kto nie jest zemną ,ten jest przeciw mnie i koncentruje się na czystkach to nie może być mowy o normalności i zwartym zespole radnych ,którzy staną murem za burmistrzem .Przecieeż postrzeganie ludzi jako miernoty nie będzie skutkować sukcesami naszej gminy w przyszłości.Prywatnie unikamy w swoim towarzystwie ,otoczeeniu ludzi kłótliwych,zawziętych i niestety nie mądrych,tacy są niebezpieczni dla samych siebie,ale u włdzy to już katastrofa i zagłada rozwojowa regionu.Dlatego jestem za odwołaniem pana Olecha,straciłam do niedo zaufanie i nie uważam ,aby ten pan miał pojęcie o odpowiedzialnym sprawowaniu władzy pojęcie,znalazłsię na stanowisku burmistrza przez wielkie szczęście i dobry zespoł ludzi,ktorzy wspierali Olecha w kampani wyborczej,sam Olech nie zaistniałby jako poważny kandydat na piastowany fotel.
Wywołany Kazimierz pewnie nie jest osamotniony w postrzegani działań pewnego człowieka wyjątkowo uzdolnionego w pisaniu ciekawych dzieł pt”Kto,co ,gdzie,z kim” Pewnie takie zbiory mają posłużyć w przyszłości potomnym jako cenny materiał o zasługach i wkładzie co niektórych w rozwój Pyrzyc? W nagrodę koronę temu ,który takie archiwum o mieszkańcach zbiera.
Piknik super, ale czemu nikt nie napisze że Pan Kazimierz był tak pijany że nawet wysłowić się nie potrafił tylko bełkotał.Czy gospodarzowi imprezy wypada się aż tak napić???
Muszę tutaj wziąć w obronę Pana Kazimierza bo przecież nie pił sam tylko z władzami gminy (Grzesznik i Małgorzata) i powiatu (z pierwszego Tołoczenia) to chyba musiał. Najpierw złożyli się na flaszkę wypili ją na dworze a potem przeszli na zaplecze spożywać darmowe jadło i wódę do oporu. Nawet nie interesował ich występ zespołu „Cierchaj”
A zwykli uczestnicy pikniku to co za kołnierz wylewali ,przestańcie się czepiać kto z kim i ile wypił,jak jest impreza i wóda leje się szerokim strumieniem to się ją pije ,tańczy i korzysta z atrakcji jaki przygotowali organizatorzy.Jak kogoś ubodło,że ktoś jest pijany ,bo pije wódkę,to dziwi mnie to szczerze to nie była pielgrzymka tylko od początku było wiadomo,że pikniki to spotkanie przy grilu,wódce i z tańcami.Jeśli będziecie patrzeć w jakim kto jest stanie i będziecie to rozcząsać to każdą imprezę rozwalicie swoimi plotkarskim jęzorami i drobno mieszczańskim obszczekiwaniem.Mnie nie interesuje ani Lipinski ani inny uczestnik, i każdy inny kto jedzie zabawić się nie życzyłby sobie nikt pokątnego obgadywania.Natomiast życzę tym którzy nie potrafią okiełznać swojego świętego oburzenia na temat pijanych ,bo pili ,i pewnie upiją się ,aby ci wszyscy akuratni więcej energii tracili na czerpali radości z imprez ,gdzie ludzie mogą spotkać się i dobrze bawić się ,a nawet się upić bez zbędnego komentowania.Zaściankowe realia świętych inaczej.
W pracy to on i inni opisani byli na części oficjalnej czyli otwarcie pikniku.Po części oficjalnej np.starosta mógł pojechać do domu lub jako osoba prywatna zostać i tak jak inni mieszkańcy bawić się ,ten został i bawił się.Plotkujcie tak dalej a pies z kulawa nogą nie pojedzie Stróżewa ,bo nikt nie życzy sobie plotkarstwa obmawiacie a to starostę a to lipińskiego a to innych. Jeśli jest takie kwitnące plotkarstwo to sąsiadom także cztery litery obrysowaliście i wszystkim innym którzy pojechali tam bawić się, biedacy mając nadzieję,że nic złego nie robią i chociaż tym razem plotkary dadzą sobie urlop i nie będą siały zamętu prowincjonalnymi normami co wolno a co nie samozwańczego kółka różańcowego ,świętoszki.Siedż jeden/a z drugim w chałupie jak nie potrafisz bawić się a jedyną rozrywką w której rozkwitacie to zajmowanie się cudza d..ą,swojej i swoich bliskich oczywiście nie widząc. Nie psujcie tego co jest fajne i przynajmniej doceńcie wysiłek organizatorów samo nie zrobiło się,to wiele godzin prywatnego czasu ludzie ,którzy poświęcili się aby impreza wypaliła .
To dlaczego po części nieoficjalnej został kierowca ze służbowym samochodem i czekał aż starosta skończy się bawić, żeby odwieźć go do domu, jak tu czytam! Może w końcu ustalisz jedną wersję! A imprezę doceniamy tak jak również wysiłek organizatorów. Podobno najlepsza w gminie.
Dobrym uzupełnieniem będzie tutaj co napisał kolega podróżnika na Oddala się referendum w sprawie odwołania burmistrza.
„Ciekawe zdarzenie miało miejsce w czasie powrotu z pikniku stróżewskiego Naszego prominenta ze Starostwa i Pana Grzechotnika. Jeden z mieszkańców Pyrzyc poprosił ww. Panów o zabranie się z Nimi służbową czarną mambą do Pyrzyc. W czasie jazdy zapytał Pana Grzechotnika i prominenta czy w związku z likwidacją trzech oddziałów w Szpitalu Powiatowym zmniejszone zostanie wynagrodzenie Dyrektora. Na takie stwierdzenie prominent kazał zatrzymać kierowcy Waldusiowi auto i nakazał wysadzić Pana zadającego niewygodne pytanie. Na to Nasz podróżnik stwierdził, że auto jest tak samo własnością jego, bo zostało kupione między innymi z jego podatków jak i z prominenta. Nie dał się wyrzucić z NASZEGO AUTA i podróż trwała dalej. Kiedy auto zatrzymało się przed przejazdem kolejowym na ul. Stargardzkiej otworzono podróżnikowi drzwi i kazano wysiadać. Biedak na szczęście miał już niedaleko do domu i wysiadł dziękując grzecznie prominentowi za podwiezienie. Tak to wykorzystuje się służbowe auto starostwa do podróży prywatnych. Jeżeli znacie jeszcze inne przypadki wykorzystywania czarnej mamby niezgodnie z przeznaczeniem to podzielcie się z Nami.
Podczas uroczystości Wojewódzkiego Dnia Strażaka wysocy urzędnicy starostwa ze starostą i dyrektorem szpitala na czele za publiczne pieniądze wspaniale się bawili, zwłaszcza gdy zbliżał się koniec imprezy. Po oficjalnej części ucztowali syto w restauracji SALWADOR DALII na ul. Lipiańskiej. Kiedy już niektórzy mieli dość, kierowca Pan Walduś służbowym samochodem kilka razy podjeżdżał pod restaurację i wywoził kumpli starosty, którzy byli na gazie.
Rok szkolny 2011/12 nauczyciela Publicznego Gimnazjum w Pyrzycach, żona jednego z Naszych radnych gminnych dostaje indywidualne nauczanie ucznia mieszkającego przy ulicy położonej na peryferiach naszego miasta. Biedna nie ma prawa jazdy i nie jest w stanie dojechać na lekcje. Operatywny radny wpada na pomysł i jako kochający mąż posiadający auto w godzinach swojej pracy zawodowej podwozi żonę dwa razy w tygodniu na zajęcia lekcyjne.
W zeszycie wyjść znajdującym się w Starostwie wypisuje w tym czasie wyjście służbowe i ma w związku z tym płacone jakby był w pracy. Jego zwierzchnik płaci, więc Pan radny załatwia prywatne sprawy w godzinach pracy”.
A dlaczego żona radnego o litewskim nażwisku nie musi się martwić o uzupełnianie godzin, ma ich pod dostatkiem i jeszcze nadgodziny w świetlicy, a żona burmistrza ma 1,5 etatu w żabowie, mielęcinie i diabli wiedzą jeszcze gdzie? o. nie musi jej nigdzie podwozić, proste. Żony, wnuczki, siostrzenice, bratanice i kochanki pewnych ludzi oddanych do szpiku kości o. mają nadgodziny po gimnazjach, sp 2 itd. Na wioskach w okunicy, mielęcinie i świętym, natchnionym brzesku nauczyciele w klasach mają po 5, 6, 9 osób za 4.000 miesięcznie. Taka oświata o. i dwóch kierowników nad kierownikami na k.
A jakie to oburzenie było jak zarobki dyrektorów szkół się ukazały, a dyrektor SP Okunica to za co taką kasę bierze tam to tłum dzieci w szkole haha .Żona burmistrza toż to Maryja Niepokalana się robi z pielgrzymki na pielgrzymkę przy takich zarobkach zerowej odpowiedzialności w pracy można oddawać się w spokoju modlitwom oczywiście w Rzymie
tak myślałem… no ładnie…
teraz nie pozostaje nic innego jak wyciągnięcie konsekwencji przez pracodawcę w stosunku do tego pracownika.
Ale chyba nic z tego nie będzie, w końcu to „swoja szabelka” 😀
Zostałeś Hamie osobą publiczną i żyjesz za pieniądze podatników to się zachowuj a jak nie potrafisz to ,, spieprzaj dziadu”
Tu nie ma żadnego tłumaczenia że ten czy inny sprawujący władze się po części oficjalnej UPOIŁ ALKOHOLEM tak było za Lipińskiego i wcześniej ale teraz trzeba wykazać klase aby być KIMŚ,
Chcesz się napić urzędasie to we własnej chałupie ,żeby cie ludzie na języki nie wzieli,, a jak nie potrafisz to się nie pchaj na afisz”POZDRO DO JASNEJ CIASNEJ.
Jak nie masz pojęcia co to znaczy mieć klasę to po co się udzielasz? Jesteś ograniczony czy po prostu tak wytresowany, że jak piszą o twoim pryncypale to od razu zmieniasz temat na burmistrza. Oświecę ciebie. Żadem z nich nie ma klasy!
Tak uważam, że burmistrz Pyrzyc nie posiada za grosz klasy, ani kultury, a o intelekcie nie wspomnę. Czy ty, aby nie masz obsesji i centralnie w dupie mam pryncypałów pyrzyckich. Olewam kolesi, a Olecha nie trawię. I co mi zrobisz?
Witam, Gratuluję organizatorom takiej imprezy(oceniam po fotkach-na imprezie nie byłam). Słabo rozreklamowana. Jestem była mieszkanką Stróżewa i jestem trochę zażenowana komentarzami po niej. Przechodząc do zakładki „Komentarze” liczyłam,że będzie sympatycznie.Po kilku pierwszych wpisach przestałam czytać.Szkoda.
Ja nie rozumiem tych wpisów po to jest festyn, żeby się radować, wypić i potańczyć. Była piękna msza i tam nie był nikt pod wpływem. Bardzo udana sympatyczna impreza. Gratulacje dla Rady Sołeckiej
Informujemy, że używamy Cookies (ciasteczek) Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki oraz na przetwarzanie twoich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przez Ciebie ze stron internetowych zapisywanych w plikach. Więcej informacji
Stróżewo najlepiej się bawi !!! super !! gratuluje ta zorganizowanej wioski a impreza poźniej superrr !!!! 🙂
Kaziu przez wszystkie kadencje dobrze się bawił…
wspaniały pomysł na piknik, który wyśmienicie przygotowany dla wszystkich mieszkańców i otoczenia
Mam nadzieję że tego turnieju nie organizował OSiR.
Brawo dla organizatorów!!! Szkoda, że piknik był mało reklamowany. Chętnie bym pojechała. Widać, że było super. Jeszcze raz brawo!
pan Mirek J. się pojawił
w piłkę grać nie potrafią..
Powodzenia Panie Mirku i nie poddawać się proszę
Panie Sołtysie Olech nie potrafił zrobić folkloru, zrób Pan, w Stróżewie. Pomożemy. „I Stróżewieckie Spotkania z Folklorem”. Ładnie brzmi.
Czy można mieć do Pana/i prośbę ? Proszę zmienić styl dobrze ? Nie musi Pan lubić Olecha, ale jak już to jest to Pan Olech lub obecny Burmistrz. Trochę szacunku, w końcu kto tego jak Pan/i pisze Olecha wybrał na Burmistrza.
np razem z obchodami 790-lecia Stróżewa ( w przyszłym roku )
Olech nic nie potrafi tylko ludzi zwalniać.
Dlatego staje się włodarzem osamotnionym ,jeśli mottem Olech jest kto nie jest zemną ,ten jest przeciw mnie i koncentruje się na czystkach to nie może być mowy o normalności i zwartym zespole radnych ,którzy staną murem za burmistrzem .Przecieeż postrzeganie ludzi jako miernoty nie będzie skutkować sukcesami naszej gminy w przyszłości.Prywatnie unikamy w swoim towarzystwie ,otoczeeniu ludzi kłótliwych,zawziętych i niestety nie mądrych,tacy są niebezpieczni dla samych siebie,ale u włdzy to już katastrofa i zagłada rozwojowa regionu.Dlatego jestem za odwołaniem pana Olecha,straciłam do niedo zaufanie i nie uważam ,aby ten pan miał pojęcie o odpowiedzialnym sprawowaniu władzy pojęcie,znalazłsię na stanowisku burmistrza przez wielkie szczęście i dobry zespoł ludzi,ktorzy wspierali Olecha w kampani wyborczej,sam Olech nie zaistniałby jako poważny kandydat na piastowany fotel.
I pisać donosy
Brawo Panie Kazimierzu !!!
Wywołany Kazimierz pewnie nie jest osamotniony w postrzegani działań pewnego człowieka wyjątkowo uzdolnionego w pisaniu ciekawych dzieł pt”Kto,co ,gdzie,z kim” Pewnie takie zbiory mają posłużyć w przyszłości potomnym jako cenny materiał o zasługach i wkładzie co niektórych w rozwój Pyrzyc? W nagrodę koronę temu ,który takie archiwum o mieszkańcach zbiera.
Piknik super, ale czemu nikt nie napisze że Pan Kazimierz był tak pijany że nawet wysłowić się nie potrafił tylko bełkotał.Czy gospodarzowi imprezy wypada się aż tak napić???
Muszę tutaj wziąć w obronę Pana Kazimierza bo przecież nie pił sam tylko z władzami gminy (Grzesznik i Małgorzata) i powiatu (z pierwszego Tołoczenia) to chyba musiał. Najpierw złożyli się na flaszkę wypili ją na dworze a potem przeszli na zaplecze spożywać darmowe jadło i wódę do oporu. Nawet nie interesował ich występ zespołu „Cierchaj”
A zwykli uczestnicy pikniku to co za kołnierz wylewali ,przestańcie się czepiać kto z kim i ile wypił,jak jest impreza i wóda leje się szerokim strumieniem to się ją pije ,tańczy i korzysta z atrakcji jaki przygotowali organizatorzy.Jak kogoś ubodło,że ktoś jest pijany ,bo pije wódkę,to dziwi mnie to szczerze to nie była pielgrzymka tylko od początku było wiadomo,że pikniki to spotkanie przy grilu,wódce i z tańcami.Jeśli będziecie patrzeć w jakim kto jest stanie i będziecie to rozcząsać to każdą imprezę rozwalicie swoimi plotkarskim jęzorami i drobno mieszczańskim obszczekiwaniem.Mnie nie interesuje ani Lipinski ani inny uczestnik, i każdy inny kto jedzie zabawić się nie życzyłby sobie nikt pokątnego obgadywania.Natomiast życzę tym którzy nie potrafią okiełznać swojego świętego oburzenia na temat pijanych ,bo pili ,i pewnie upiją się ,aby ci wszyscy akuratni więcej energii tracili na czerpali radości z imprez ,gdzie ludzie mogą spotkać się i dobrze bawić się ,a nawet się upić bez zbędnego komentowania.Zaściankowe realia świętych inaczej.
Ale się „rozcząsałeś” Anonimie.
być może w twojej ocenie,ale są tacy których irytuje to pyszczenie i szczytowanie nad rzecza nie wartą większj uwagi.
Jeśli starosta był tam oficjalnie to nie przystoi mu pić jak innym! W końcu w pracy pić nie wolno!
W pracy to on i inni opisani byli na części oficjalnej czyli otwarcie pikniku.Po części oficjalnej np.starosta mógł pojechać do domu lub jako osoba prywatna zostać i tak jak inni mieszkańcy bawić się ,ten został i bawił się.Plotkujcie tak dalej a pies z kulawa nogą nie pojedzie Stróżewa ,bo nikt nie życzy sobie plotkarstwa obmawiacie a to starostę a to lipińskiego a to innych. Jeśli jest takie kwitnące plotkarstwo to sąsiadom także cztery litery obrysowaliście i wszystkim innym którzy pojechali tam bawić się, biedacy mając nadzieję,że nic złego nie robią i chociaż tym razem plotkary dadzą sobie urlop i nie będą siały zamętu prowincjonalnymi normami co wolno a co nie samozwańczego kółka różańcowego ,świętoszki.Siedż jeden/a z drugim w chałupie jak nie potrafisz bawić się a jedyną rozrywką w której rozkwitacie to zajmowanie się cudza d..ą,swojej i swoich bliskich oczywiście nie widząc. Nie psujcie tego co jest fajne i przynajmniej doceńcie wysiłek organizatorów samo nie zrobiło się,to wiele godzin prywatnego czasu ludzie ,którzy poświęcili się aby impreza wypaliła .
To dlaczego po części nieoficjalnej został kierowca ze służbowym samochodem i czekał aż starosta skończy się bawić, żeby odwieźć go do domu, jak tu czytam! Może w końcu ustalisz jedną wersję! A imprezę doceniamy tak jak również wysiłek organizatorów. Podobno najlepsza w gminie.
no łaadnie, no i wyszło jaka była prawda. może któryś z radnych opozycyjnych zapyta o to na sesji rady powiatu ?
Rzucać perły przed wieprze
Dobrym uzupełnieniem będzie tutaj co napisał kolega podróżnika na Oddala się referendum w sprawie odwołania burmistrza.
„Ciekawe zdarzenie miało miejsce w czasie powrotu z pikniku stróżewskiego Naszego prominenta ze Starostwa i Pana Grzechotnika. Jeden z mieszkańców Pyrzyc poprosił ww. Panów o zabranie się z Nimi służbową czarną mambą do Pyrzyc. W czasie jazdy zapytał Pana Grzechotnika i prominenta czy w związku z likwidacją trzech oddziałów w Szpitalu Powiatowym zmniejszone zostanie wynagrodzenie Dyrektora. Na takie stwierdzenie prominent kazał zatrzymać kierowcy Waldusiowi auto i nakazał wysadzić Pana zadającego niewygodne pytanie. Na to Nasz podróżnik stwierdził, że auto jest tak samo własnością jego, bo zostało kupione między innymi z jego podatków jak i z prominenta. Nie dał się wyrzucić z NASZEGO AUTA i podróż trwała dalej. Kiedy auto zatrzymało się przed przejazdem kolejowym na ul. Stargardzkiej otworzono podróżnikowi drzwi i kazano wysiadać. Biedak na szczęście miał już niedaleko do domu i wysiadł dziękując grzecznie prominentowi za podwiezienie. Tak to wykorzystuje się służbowe auto starostwa do podróży prywatnych. Jeżeli znacie jeszcze inne przypadki wykorzystywania czarnej mamby niezgodnie z przeznaczeniem to podzielcie się z Nami.
Podczas uroczystości Wojewódzkiego Dnia Strażaka wysocy urzędnicy starostwa ze starostą i dyrektorem szpitala na czele za publiczne pieniądze wspaniale się bawili, zwłaszcza gdy zbliżał się koniec imprezy. Po oficjalnej części ucztowali syto w restauracji SALWADOR DALII na ul. Lipiańskiej. Kiedy już niektórzy mieli dość, kierowca Pan Walduś służbowym samochodem kilka razy podjeżdżał pod restaurację i wywoził kumpli starosty, którzy byli na gazie.
Rok szkolny 2011/12 nauczyciela Publicznego Gimnazjum w Pyrzycach, żona jednego z Naszych radnych gminnych dostaje indywidualne nauczanie ucznia mieszkającego przy ulicy położonej na peryferiach naszego miasta. Biedna nie ma prawa jazdy i nie jest w stanie dojechać na lekcje. Operatywny radny wpada na pomysł i jako kochający mąż posiadający auto w godzinach swojej pracy zawodowej podwozi żonę dwa razy w tygodniu na zajęcia lekcyjne.
W zeszycie wyjść znajdującym się w Starostwie wypisuje w tym czasie wyjście służbowe i ma w związku z tym płacone jakby był w pracy. Jego zwierzchnik płaci, więc Pan radny załatwia prywatne sprawy w godzinach pracy”.
A który to dokładnie radny taki obrotny jest? Chodzi mi o te podwożenie.
A dlaczego żona radnego o litewskim nażwisku nie musi się martwić o uzupełnianie godzin, ma ich pod dostatkiem i jeszcze nadgodziny w świetlicy, a żona burmistrza ma 1,5 etatu w żabowie, mielęcinie i diabli wiedzą jeszcze gdzie? o. nie musi jej nigdzie podwozić, proste. Żony, wnuczki, siostrzenice, bratanice i kochanki pewnych ludzi oddanych do szpiku kości o. mają nadgodziny po gimnazjach, sp 2 itd. Na wioskach w okunicy, mielęcinie i świętym, natchnionym brzesku nauczyciele w klasach mają po 5, 6, 9 osób za 4.000 miesięcznie. Taka oświata o. i dwóch kierowników nad kierownikami na k.
A jakie to oburzenie było jak zarobki dyrektorów szkół się ukazały, a dyrektor SP Okunica to za co taką kasę bierze tam to tłum dzieci w szkole haha .Żona burmistrza toż to Maryja Niepokalana się robi z pielgrzymki na pielgrzymkę przy takich zarobkach zerowej odpowiedzialności w pracy można oddawać się w spokoju modlitwom oczywiście w Rzymie
ojej… ten biedak to święty Józef F….. heheheh….. to mu się gratka trafiła… no i nosił wilk razy kilka….. heheheh itd
Ale brzydka kampania, aż tak musicie bronić swojego burmistrza? Żenujace
hello (z pierwszego Tołoczenia) na razie to tu jest mowa o Pikniku Stróżewskim nie odwracaj kota ogonem.
Tam są inni tacy obrotni, których notorycznie nie ma w pracy. I proceder rwa latami
Znam takiego radnego co pracuje w liceum często nieobecny na lekcjach w-fu
Wiadomość dla Anonima – chodzi o Błażeja.
A kto to jest Bałzej?
A kto to ?jest Błażej
tak myślałem… no ładnie…
teraz nie pozostaje nic innego jak wyciągnięcie konsekwencji przez pracodawcę w stosunku do tego pracownika.
Ale chyba nic z tego nie będzie, w końcu to „swoja szabelka” 😀
Zostałeś Hamie osobą publiczną i żyjesz za pieniądze podatników to się zachowuj a jak nie potrafisz to ,, spieprzaj dziadu”
Tu nie ma żadnego tłumaczenia że ten czy inny sprawujący władze się po części oficjalnej UPOIŁ ALKOHOLEM tak było za Lipińskiego i wcześniej ale teraz trzeba wykazać klase aby być KIMŚ,
Chcesz się napić urzędasie to we własnej chałupie ,żeby cie ludzie na języki nie wzieli,, a jak nie potrafisz to się nie pchaj na afisz”POZDRO DO JASNEJ CIASNEJ.
Ja jestem król Julian i popieram ten wpis!!!
Trzeba wykazać klasę, żeby być kimś w tym mieście co ty ględzisz chłopie? I niby kto posiada klasę burmistrz i jego elektorat obecny na sesji?
Jak nie masz pojęcia co to znaczy mieć klasę to po co się udzielasz? Jesteś ograniczony czy po prostu tak wytresowany, że jak piszą o twoim pryncypale to od razu zmieniasz temat na burmistrza. Oświecę ciebie. Żadem z nich nie ma klasy!
Tak uważam, że burmistrz Pyrzyc nie posiada za grosz klasy, ani kultury, a o intelekcie nie wspomnę. Czy ty, aby nie masz obsesji i centralnie w dupie mam pryncypałów pyrzyckich. Olewam kolesi, a Olecha nie trawię. I co mi zrobisz?
No, pewnie wyciągnij dyktafon i nagrywaj wszystkich pijanych zawsze haki się przydadzą, a nie pijesz jak normalny człowiek po robocie
Jak po pracy jak ich służbowy samochód odwozi.
Witam, Gratuluję organizatorom takiej imprezy(oceniam po fotkach-na imprezie nie byłam). Słabo rozreklamowana. Jestem była mieszkanką Stróżewa i jestem trochę zażenowana komentarzami po niej. Przechodząc do zakładki „Komentarze” liczyłam,że będzie sympatycznie.Po kilku pierwszych wpisach przestałam czytać.Szkoda.
Spoko to i tak zeszłoroczna impreza :). W tym roku zaprosili tylko znajomków!
Ja nie rozumiem tych wpisów po to jest festyn, żeby się radować, wypić i potańczyć. Była piękna msza i tam nie był nikt pod wpływem. Bardzo udana sympatyczna impreza. Gratulacje dla Rady Sołeckiej
Ależ w tym roku obchodzono 790-lecie wsi.Piknik/festyn/picie/żarcie to za mało! A mieszkańcy ubogacili się o jaką wiedzę/tradycję? Nie!
W tym roku festyn był lepszy szkoda że nie ma fotek.
No to tak jakby go nie było 🙁
Najlepszy festyn w gminie!