Otto, kolekcjoner sztuki
Był przedsiębiorcą i zbieraczem dzieł sztuki. Kierował największą firmą ubezpieczeniową w Niemczech ale przede wszystkim był Pyrzyczaninem.
Otto Gerstenberg urodził się 11 listopada 1848 roku w Pyrzycach. Tu spędził swoje dzieciństwo i młodość. O jego rodzicach nie wiele wiadomo. Ojciec praktykował u szewca a w wolnych chwilach zajmował się muzyką. Zmarł w 1848 roku w czasie kiedy Otto przychodzi na świat.
Młody Gerstenberg najpierw uczęszcza do szkoły podstawowej a następnie do gimnazjum w którym w 1865 zdaje maturę. Oprócz dobrych ocen z greki, łaciny i z języka francuskiego jego ulubionymi przedmiotami była filozofia i matematyka. Między innymi wiedza z tych dziedzin nauki pozwoliła Ottonowi stworzyć w Berlinie największą i najlepiej prosperującą firmę ubezpieczeniową VICTORIA. To on po raz pierwszy na świecie wprowadził ubezpieczenia „na życie”. Z roku na rok rozrastał się jego majątek. W 1884 roku ożenił się z dużo młodszą od siebie Elise Wilhelminne Winzerling. Wkrótce na świat przychodzą dwie córki, Ada Józefina i Margaret. Najpierw rodzina zamieszkuje w Berlin-Kreuzberg a następnie najlepsi architekci projektują secesyjną willę w dzielnicy Lichterfelde. Od 1905 roku Pyrzyczanin Otto Gerstenberg staje się uznanym i bogatym przedsiębiorcą jak i szanowanym kolekcjonerem sztuki.
ZOBACZ WSZYSTKOreklama
Nieokiełznana miłość do malarstwa
W jego zbiorach szybko zaczęły się pojawiać płótna Starych Mistrzów, potem impresjonistów francuskich – Degasa, Renoira, Moneta, Sisley’a, a także XIX-to i XX-wiecznych symbolistów i pierwszych wspaniałych surrealistów europejskich. W kolekcji znalazły się również liczne grafiki i ryciny Dürera, Goyi i Rembrandta, a zbiory litografii Henri de Toulouse-Lautreca w berlińskiej willi Gerstenberga uznawano za najbogatsze w świecie sztuki. Sędziwy Pyrzyczanin-kolekcjoner zmarł 24 kwietnia 1935 roku. Czas wojny był okrutny nie tylko dla ludzi, był straszny również dla sztuki. Część zbiorów Gerstenberga uległa zniszczeniu, pokaźną część wywieziono do Rosji w charakterze łupu wojennego. Na szczęście pasje Starszego Pana stały się udziałem jego wnuków Waltera i Dietera Scharf’ów . Z pozostałości przedwojennej kolekcji szybko uczynili znowu wielką wspaniałość, tym razem ukierunkowaną już bardziej na surrealistyczny świata. Starszy wnuk Dieter Scharf zmarł w 2001r.
Dzisiejsze ślady kolekcji
Naprzeciwko Pałacu Charlottenburg w Berlinie znajduje się nieszczególny XIX-wieczny budynek z charakterystyczną kopułą. Państwowe Muzeum Berlińskie otrzymało od spadkobierców w dzierżawę zbiory Gerstenberga. Jeden był tylko warunek – sztuka ta musi być ludziom dostępna bez zbędnych ograniczeń. I tak się dzieje do dziś.
From.
WIEC SOLIDARNOŚCIOWY – PROTEST
W DNIU 9.02.2013r (w sobotę), O GODZ.12:30
PRZYJDŹ NA WAŁY CHROBREGO POD URZĄD WOJEWÓDZKI
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
ROLNICY PONOWNIE ZOSTALI OSZUKANI PRZEZ
PAŃSTWO. DWA MIESIĄCE PROTESTÓW I
ŻADNYCH EFEKTÓW !
DLACZEGO PAŃSTWO NIE LICZY SIE Z
ROLNIKAMI, KOLEJARZAMI, GÓRNIKAMI…?
DLATEGO, ŻE ZOSTALIŚMY ROZBICI NA RÓŻNE
GRUPY SPOŁECZNE I KAŻDA Z NICH WALCZY
SAMA !
TYLKO RAZEM STANOWIMY SIŁĘ
SPOŁECZNĄ I RAZEM MAMY SZANSĘ..
NIE CZEKAJ I NIE ŁÓDŹ SIĘ, ŻE JUTRO BĘDZIE
LEPIEJ BEZ WYSIŁKU!
PRZYŁĄCZ SIĘ W TYM DNIU DO LUDZI DOBREJ
WOLI. TO TWOJA I MOJA SPRAWA, NASZA
SPRAWA – POLAKÓW.
ROLNICY SAMI NIE OBRONIĄ ZIEMI, RAZEM
OBRONIMY !
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH PRAWYCH
POLAKÓW, RODZINY, ORGANIZACJE,
STOWARZYSZENIA, MŁODYCH I STARSZYCH –
WSZYSTKICH. POLSKA W POTRZEBIE!
Rolnicy powinni zacząć zbierać podpisy pod petycją ws.wykup naszych ziem.My jako mieszkańcy ziem pyrzyckich moglibyśmy w ten sposób wesprzeć protestujących rolników.Każdy głos jest wazny.Zebrane podpisy należałoby złożyc naszym radnym, a w końcowym efekcie na ręce Marszałka woj.zachodniopomorskiego.Może wówczas odniesie to skutek poważnego potraktowania rolników i protestów w sprawie wykupu ziemm przez obcy kapitał.Warto to przemyśleć rolnicy.
tylko kto to ma robić ? u nas w Pyrzycach ?
Sami rolnicy i ich rodziny powinni zredagować treść petycji i roznieść to w Pyrzycach po sklepach większych mniejszych,na rynek, aby nasi kupcy pomogli zebrać podpisy myślę ,że warto zawsze próbować.Każda metoda jest dobra.Skoro z taką łatwością można było zebrać podpisy w sp. OSIR
pomóżmy rolnikom obronić polską ziemię,naszą ziemię
Ale o co Wam chodzi. Mam udać się na Wały po co? By wywalić kolejnego podpadniętego Wam urzędnika, bo chcecie wsadzić swojego? Jaśniej, panowie
Wydaję sie, że treść apelu „zaproszenia” jest jasna nie potrzebuje dodatkowych zapytan.Wazny jest cel,a my albo będziemy wspierac rolników ,albo ogrzniczymy się do złośliwośći.Każdy ma wybór- brawo rolnicy popieram Was.
Jak stwierdził jeden z komentatorów po negocjacjach w sprawie budżetu UE na lata 2014-2020 więcej jest na krowy niż na młodych bezrobotnych
oraz badania naukowe i innowacyjność. Ale cóż zawsze jest coś lub ktoś ważniejszy niż młodzi ludzie. Przyszłość gospodarki całej UE.
wolw nie kłam bo to nie ładnie
też słyszałem tą wypowiedź w telewizji.
Unia nie da na żaden projekt pieniedzy w 100% unia finansuje połowe znaczy unia oddaje nam połowe tego co wpłaciliśmy a my musimy miec drugą połowe aby dostać pierwsza a nie mamy ani na pierwsza ani na drugą czyli musimy pozyczyc obie połowy jezeli mi nie wierzycie zajrzycie do budzetow miast gmin powiatow ile maja odłożone na inwestycje , nie maja nic wiec nic nie dostana czyli z 300mld ktore wplacilismy dostaniemy tyle ile nam pozycza a chyba juz nam nie pozycza . Czyli np pozyczamy 300mld wpłacamy a potem idziemy do banku zeby pozyczyc 300mld zeby odzyskac 300mld wplacone a bank mowi ze da nam 150mld czyli jestesmy 150mld w plecy mysle ze dość jasno to opisałem dla ludzi inteligentnych i takowych pozdrawiam
Przypomnijcie mi która grupa najbardziej protestowała za wstąpieniem Polski do UE?
nie ma chleba,praca za 1200zl u cwaniaków kturzy ukradli majątek w czasie transformacii,kilka milionów ludzi na zmywaku w londynie,podcierające tyłki niemcom polki lub wykorzystywane w burdelu,wypłacane zasiłki nierobom i cwaniakom pracującym zza granicą,kler z politykami jawnie rozkradający majątek narodowy,pijące i ćpające kilkuletnie dzieci,brak opieki medycznej …OTO POLSKA WŁAŚNIE
protestowała za wstąpieniem ?
a ta cała powyższa paplanina o zyskach rolników z UE -do której przecież nie chcieli, i są jej wrodzy – ma do Ottona Gerstenberga ?
he ,he bo Gerstenberg też był przeciwnikiem okradania ludzi przez państwo ! a zwłaszcza leniwych i chciwych urzędników zwłaszcza tych z byłego zaboru rosyjskiego .
ps. jak to się mówi głupie pytanie głupia odpowiedz !
PO co skaczemy sobie do oczu ,wszyscy jedziemy na tym samym wózku.Taki los ludzi tz.zwkłych na końcu łańcucha pokarmowego w obecnym świecie.
Co mają rolnicy do GERSTENBERGA. Spadajcie stąd. Weźcie te swoje wypasione ciągniki i wylewajcie gnojowice gdzie indziej. Trochę kultury głupcy…
Agat nie nawołuj do kultury,skora masz z nią kłopoty,ubliżając innym. Mamy wpis pełen wylanej gnojowicy.Dziękuję za pokazanie wysokiego poziomu kultury osobistej..Brawo powiało Wersalem.
Kogo obchodzi jakiś niemiecki żyd..?
A kogo interesuje jakiś polskie chodzące odium.
Nie jakiś tylko jakieś. I jeśli pytasz, to na końcu trzeba postawić znak zapytania. Zapamiętasz? To nie jest trudne. A co do sprawy to owszem – nikogo nie interesuje odium i dlatego nikt o tym nie pisze. Niemiecki żyd nikogo nie interesuje, ale o tym się pisze. Wyczuwasz różnicę mój drogi Agacie?
Wyczuwam mój drogi Jacku i modlę się w mojej uroczej jarmułce o kolejne teksty w mam nadzieję cyklu PYRZYCKIE KORZENIE :)Szalom Alejhem.
Ja też jestem żydem ale polskim. Wyczuwasz różnicę drogi żydku?
czy ktoś wije kto był pierwszym osadnikiem po II wojnie swjatowej w Pyrzycach ?może o tym warto by było napisać ?tylko teraz to takie nie trendy .