Spotkanie w plenerze

        23 czerwca br. odbyło się kolejne (trzecie) spotkanie Burmistrza Pyrzyc z mieszkańcami, które jest kontynuacją cyklu otwartych spotkań, zapoczątkowanego w ubiegłym roku. Tym razem organizacja spotkania przebiegła nieco inaczej.

         Burmistrz Jerzy Marek Olech wyszedł z propozycją spotkania na placu przy fontannie, gdzie byli również obecni kierownicy poszczególnych wydziałów Urzędu Miejskiego w Pyrzycach.  Do stoiska Urzędu mogła podejść każda zainteresowana osoba, która miała możliwość zadania pytań, wyrażenia swoich uwag, opinii, czy też sugestii w konkretnej sprawie. Chętnych do rozmów nie zabrakło. Przy pięknej , słonecznej pogodzie i przy okazji spaceru, czy też robienia zakupów mieli okazję do przeprowadzenia rozmów z burmistrzem.

        Podczas tego spotkania padło wiele pytań, zainteresowani mieszkańcy zgłaszali burmistrzowi swoje sprawy i  pytania, na które oczekiwali odpowiedzi. Wśród poruszanych przez mieszkańców problemów były m.in.: prośba o obniżenie wjazdu na prywatną posesję, naprawienie urządzeń na placu zabaw w parku im. Mariana Matysiaka, padła propozycja zorganizowania turnieju speedmintona, było zainteresowanie kupnem działki, prośba o wykoszenie trawy przed prywatną posesją, sprawa uprzątnięcia starych mebli przy ul. Bogusława, zadano również następujące pytanie: „czy jest możliwość zwolnienia z opłaty za wywóz śmieci, jeżeli właściciele mieszkania przebywają poza granicami kraju, it.p.

        Na pewno  poruszane sprawy były dla każdego uczestnika ważne i żadna z nich nie zostanie odłożona „na później”. Wszyscy zainteresowani spotkaniem otrzymali propozycje imprez wakacyjnych w formie folderu oraz ofertę inwestycyjną, w której zamieszczony został wykaz działek do sprzedaży. Chętni mogli również wypełnić anonimową ankietę nt. badania poziomu zainteresowania sprawami Gminy.

MW

12 odpowiedzi na Spotkanie w plenerze

  1. pomruk pisze:

    tłumów nie widać a ten tekst dla przypomnienia dla naszych mieszkańców
    http://marekolech.pl/?page_id=63

  2. sokół pisze:

    Pic na wodę. Bajer i propaganda w stylu burmistrza.

    • mieszkanka pisze:

      Bardzo chętnie spotkałabym się z Panem burmistrzem i zapytałabym, gdzie obiecywane przez niego miejsca pracy. Jak widać tylko obiecywane, bo żadnych mimo upływu czasu nie widać. Obecnie studiuję, a po studiach nie mam po co wracać do Pyrzyc, bo i po co? Siedzenie na kasie w Biedronce mnie nie satysfakcjonuje, w Urzędzie Miasta i Gminy pracy nie dostanę, bo nie mam znajomości, a ciekawe projekty przy których duże ilości pieniędzy uciekają ‚bokiem’ są zarezerwowane tylko dla wybranych.

      Jak widać wiele spraw jest odłożonych „na później” albo najlepiej powiedzieć „na święte nigdy” czy jakoś tak…

  3. a jak! pisze:

    A mala teznia byla czy nie, a moze maly basen , oczywiscie kapielowy ?

  4. Anonim pisze:

    Burmistrz z otwarta przylbica wychodzi do ludzi! Kaskader?! A czy Pana radnego Majaka ktos dostrzegl w owym plenerze?

  5. oo pisze:

    anonim czy sugerujesz że burmistrz ma zakuty łeb – a tak po za tym to było spotkanie napoleona

  6. ZPY pisze:

    PORAŻKA WIDZE JAK ZAWSZE, KEDZIORA WSZEDZIE SIE PCHA, TYLKO WEJSC DO PARTI PO” I JAK NASZE WLADZE BEDZIEMY PRZECHODZIC Z DEREKTORA NA DEREKTORA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.