Będą nowe przejścia dla pieszych?
Od kiedy powstało rondo na placu Wolności i zamontowano tam barierki, Pyrzyczanie pozbawieni zostali możliwości szybkiego przedostania się z ulicy 1 MAja na ulicę Stargardzką i odwrotnie. Zlikwidowane zostało istniejące tam niegdyś przejście dla pieszych, a mieszkańców zmuszono do nadrabiania drogi. Interwencji w tej sprawie było wiele. Niestety bez echa. Podczas styczniowej sesji rady miasta po raz kolejny zgłoszono zamiar przywrócenie tego przejścia, a nawet stworzenie nowego.
Od chwili wybudowania ronda i modernizacji skrzyżowania ulic Stargardzkiej, 1 Maja i Księcia Bogusława przy placu Wolności, mieszkańcy Pyrzyc pozbawieni zostali jednego przejścia dla pieszych. Od tamtej pory nie łatwo przeprawić się od strony banku, chociażby do sklepu z odzieżą lub ze sprzętem RTV po drugiej stronie. Istniejące tam poprzednio przejście zostało zlikwidowane i zamontowano barierki. Utrudniło to bardzo komunikację pieszą. Apeli o przywrócenie przejścia było wiele, ale bez odzewu. Pisma składali okoliczni handlowcy, mieszkańcy i sami radni. Od kiedy droga krajowa S3 przeszła we władanie Gminy Pyrzyce, nadarzyła się okazja wprowadzenia pewnych zmian. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej po raz kolejny poruszono tą sprawę. Po krótkiej dyskusji zgłoszono wniosek o przywrócenie przejścia dla pieszych przy rondzie na placu Wolności. Wniosek został zaakceptowany, czy zostanie zrealizowany?
reklama:
ZOBACZ WSZYSTKO
Następna „zebra” na 1 Maja?
Padł też kolejny śmiały pomysł utworzenia nowych „pasów”. Majak wnioskował, aby powstało nowe przejście na ul. 1Maja, vis a vis kościoła parafii św. Ottona. Stanowiłoby to ciąg komunikacyjny między ulicami Szkolną, Krótką, między blokami 18 i 20 a kościołem i dalej do ulicy Kilińskiego. Pomysł spotkał się z rozbieżnymi opiniami. Radny Miłosz Łuszczyk nie widzi sensu umiejscowienia tam przejścia.
– Nawet ze względów technicznych jest to nie możliwe – mówił.
Od przejścia ze sygnalizacją przy Ratuszu do nowej propozycji przy kościele byłoby kilkadziesiąt metrów. Potem następne na wysokości Biedronki. Odcinek ten mógłby być powodem powstawania tam korków, zwłaszcza w okresie letnim, kiedy to wzmożony jest ruch turystyczny. Wniosek ten uzyskał jednak akceptację większości radnych. Za przejściem głosowało 9 radnych, 3 wstrzymało się od głosu a 1 był przeciw.
From.
Już dawno powinno być przejście koło ronda. Na przejściu koło Ćwirty wcale nie jest bezpiecznie. Samochody szybko wyjeżdżają zza zakrętu i trzeba uciekać z pasów, a na rondzie się nie rozpędzą!
O to święta prawda, koło ćwirty na przejściu niejednokrotnie zastanawiam się czy przeżyję. Z jednej strony rozpędzone samochody od szczecińskiej, a z drugiej nic nie widać bo zakręt jest i nie wiadomo – wchodzić czy nie wchodzic na ulicę. To przejście to pomyłka.
no i pięknie. jeszcze jeśli zostaną usunięte barierki na Mieście to Pyrzyce zaczną jakoś wyglądać. Brawo!!!
Pojawiły się ciężarówki i inne pojazdy a my zamiast przyspieszać ruch po mieście to znowu będziemy zwalniać, jedyne przejście jakie ma sens to tylko przy rondzie. Nie może być tak że co 100 m będzie przejście bo tak komuś pasuje. Zajmijcie się lepiej Panowie i Panie Radni naprawą ulic w Naszym Mieście, bo zaczyna i jest być naprawdę tragicznie.
przejście przy rondzie jak najbardziej. Ale nie przy kościele tam akurat są dwa przejścia blisko siebie po co trzecie, niech ktoś pomyśli jakie korki przez to będą!
po co nowe przejścia… i tak piesi przechodzą przez ulicę gdzie tylko chcą… szkoda farby na malowanie pasów…
Jak najwięcej przejść i spowolnić tych panoszących się zmotoryzowanych… Radny Łuszczyk niech zadba o to, by na chodnikach były normalne przejścia dla ludzi!!! ze względów ogólnoludzkich, a nie martwił się o piratów…
Proponuję zlikwidować przejście od strony fontanny. Jest bardzo niebezpieczne zarówno dla pieszych, rowerzystów jak i kierowców, którzy wjeżdżających rowerem na pasy widzą w ostatniej chwili. Kolejne przejście jest bardzo blisko – obok Orlenu. Wtedy utworzenie przejścia na ul. Bogusława ma dla mnie sens. W przeciwnym przypadku zakorkuje to tylko miasto. A 200-metrowy spacerek jeszcze nikomu nie zaszkodził.
Mylisz się i to bardzo. Ostatnio taki spacer zaszkodził kobiecie, która została potrącona przez samochód na tych pasach na ulicy Bogusława! Podobno to jeszcze policjant prowadził.
A ja zwracam się z prośba o usunięciu na ulicy Górnej przy murach cegiełek w miejscu chodnika bo już wiele osób tam upadło cegiełki są tak zdradliwe i śliskie ze jak troch mokre to się szklanka na nich robi nie daj boże będzie szla matka z wózkiem matka wywinie orla a wózek pod nadjeżdżający samochód chyba musi dojść do jakieś tragedii żeby je ktoś wymienił nie wiem czyj był ten pomysł aby zamiast płyt chodnikowych wstawić zdradliwe cegły,straż miejska już powiadomiłem ale widzę ze bez efektu cegły są jak były,czekam aż się ktoś połamie w najlepszym przypadku,a w tym gorszym śmierć.
ja już zaliczyłam upadek na tych cegiełkach po deszczu :/ dlatego podpisuję się pod tym – cegiełki to nie najlepszy pomysł
Podzielam apel Mirusa. To pilne! Znam kilka osób które mogły swoim upadkiem na tych cegłach zakończyć życie
Przejście vis a vis kościoła to idealne rozwiązanie. To przy UMiG jest raczej mało bezpieczne, zwłaszcza dla wyjeżdżających z ul. Ks. Barnima I w lewo – mimo zielonego światła jest to ryzykowne.
Nareszcie, zawsze przechodzilam tamtedy z dusza na ramieniu…
Dobrze, że są radni, którzy myślą o ludziach w tym mieście, a nie o względach technicznych sprzyjających zmotoryzowanym… Będziemy o tym pamiętać, w odpowiednim czasie, p. radny Łuszczyk.
Łuszczyk nie wie co mówi. Na ul. Stargardzkiej przejścia są w odległosci ok. 50 m od siebie (obok małego rynku) i nikomu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie służy ludziom. Zresztą walczył też aby nie było wyjazdu z ul. Zabytkowej. Nie wiem w imię czego. Wniosek o umiejscowienie nowego przejścia na ul 1 Maja dobry, bo służy mieszkańcom, a nie pozostawiającym tylko smród spalin kierowcom, którzy mają alternatywę – S3.
„Na ul. Stargardzkiej przejścia są w odległosci ok. 50 m od siebie …”
z tą różnicą że to jest skrzyżowanie, a nie prosty odcinek drogi.
Nowe przejście tak, ale razem z likwidacją świateł na przejściu przy gminie.
Na ul. 1 Maja też jest skrzyżowanie z Ks. Barnima. No i co do tego mają światła ? Po za tym jak się dobrze przyjrzeć to będzie 100 m między proponowanym przejściem, a istniejącymi.
To sa bardzo dobre pomysly. Dlaczego tylko poddawane sa dyskusji tak pozno?? Do tego dodal bym jeszcze lewoskret z 1go Maja w Zabytkowa. Nalezy przyblizyc miasto mieszkancom, promowac ruch pieszy i rowerowy.
„NIE” dla sluzebnosci wobec tranzytu..!!
Najlepiej to pomalujcie ul.Bogusława i 1 Maja w pasy i nie będzie problemów z przejściami.
Dobry pomysł, można by zrobić ładny deptak. Wywalić asfalt, położyć polbruk do tego ładne ławeczki, stylowe lampy, pięknie by było. I w końcu przestały by jeździć TIRy!
Tylko zacznijcie od Krótkiej. Bo to jest „wzorcowa” ulica w Pyrzycach…
Popieram, wywalić asfalt posadzić ziemniaki, zasiać zboże, w końcu to rolnicza gmina i tak swojsko będzie.
Nie przeszkodziłoby w niczym zrobienie przejścia naprzeciwko urzędu skarbowego tuż przy wyjeździe z ul. Barnima. Prawie w tym samym (obecnym) cyklu świateł można byłoby przejść z urzędu skarbowego do urzędu miasta, nie czekając bezsensownie (mam na myśli moment, gdy przechodzą piesi przez ul 1 Maja) na światło przez Banima, a potem jeszcze raz czekać na światło przez 1 Maja. Istniejące światła i przejścia praktycznie bez zmian.