Pytanie, które wstrząsnęło Pyrzycami
Zaskakujący finał miała lutowa sesja Rady Miejskiej w Pyrzycach. Kiedy wydawało się , że po burzliwej dyskusji związanej z ogłoszeniem upadłości PPM obrady spokojnie dobiegną końca, w wolnych wnioskach mieszkaniec Pyrzyc Krzysztof Rosiak zapytał przewodniczącego RM Ryszarda Grzesiaka czy podczas kampanii wyborczej w 2010 roku uiścił opłaty za zajęcie pasa drogowego (za plakaty wyborcze umieszczone na słupach energetycznych) w stosunku do gminy Pyrzyce jak i do Zarządu Dróg Powiatowych w Pyrzycach.
– Zawsze działałem zgodnie z prawem, działam i będę działał, oby wszyscy nasi mieszkańcy mieli tego świadomość, czyli ma pan odpowiedź „tak” – odpowiedział Ryszard Grzesiak.
Po tych słowach K. Rosiak przekazał przewodniczącemu pismo zawierające odpowiedź pracownika Urzędu Miejskiego w Pyrzycach o braku w 2010 roku opłat z tytułu zajęcia pasa drogowego.
Z podobnym pytaniem Krzysztof Rosiak zwrócił się dzień wcześniej, 22 lutego 2012 r., na sesji rady powiatu do starosty pyrzyckiego Wiktora Tołoczki.
Jak się okazało pytanie jak i odpowiedzi polityków wywołały żywe zainteresowanie opinii publicznej.
ZOBACZ WSZYSTKOreklama
Kilka dni później Ryszard Grzesiak i Wiktor Tołoczko poproszeni przez nasza redakcję o komentarz złożyli identycznej treści oświadczenia, że ich kampania wyborcza w wyborach samorządowych z 2010 roku była zgodna z Ordynacją wyborczą- ustawa z dnia 16 lipca 1998 r., zorganizowana i rozliczona przez Komitet Wyborczy Platformy Obywatelsiej RP.
Z informacji jakie im przekazano, wynika, że w toku kampanii nie doszło do zajęcia pasa drogowego w rozumieniu art. 40 ustawy z dnia 21 mara 1985 r. o drogach publicznych a plakaty wyborcze umieszczone były wyłącznie na urządzeniach energetycznych na podstawie umowy zawartej z ENEA S.A. Stargard Szczeciński.
Odmienne stanowisko w tej sprawie reprezentuje jednak burmistrz Pyrzyc, który uważa, że sama umowa z firmą energetyczną nie jest wystarczająca.
– To nie jest dopełnienie wszelkich formalności związanych z umieszczaniem materiałów wyborczych na słupach energetycznych, ponieważ mamy odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu na interpelację w sprawie umieszczania plakatów wyborczych [zobacz], która mówi, że umieszczenie plakatu wyborczego w pasie drogowym należy uznać jako zajęcie pasa drogowego – powiedział Marek Olech – Dlatego Gmina Pyrzyce będzie dochodziła należności z tytułu niezapłaconych należności, ponieważ stwierdziliśmy, że ani pan Grzesiak, ani pan Tołoczko nie uiścili żadnej opłaty z tego tytułu – zapewnił.
Jednoznacznej odpowiedzi odnośnie obowiązku zgłoszenia i uiszczenia opłaty za zajęcie pasa drogowego przy wieszaniu plakatów na słupach energetycznych nie udało się nam uzyskać w Zarządzie Dróg Powiatowych w Pyrzycach, natomiast uzyskaliśmy informację z Zarządu Dróg Powiatowych w Gryficach, że w przypadku umowy tylko z energetyką zostanie nałożona kara w wysokości dziesięciokrotnej opłaty za zajęcie pasa drogowego a dotyczy to nawet plakatów cyrkowych.
Artur Kuca
No to jazda !
Interpelując poseł Budnik jako członek Platformy Obywatelskiej, nie pomógł członkom Pyrzyckiej Platformy, mam wrażenie, że im raczej zaszkodził.
Koncentrujemy się na drogach powiatowych i gminnych. W gminie Pyrzyce są też drogi wojewódzkie: na Stargard, Dolice, czy też Banie.
Panie redaktorze proszę wystąpić do Zarządu Dróg Wojewódzkich, chyba w Koszalinie z pytaniem !
Dwa powiaty i dwie interpretacje prawa, dziwne
W co ci dwaj grają,jakie jeszcze śmieci nam pokażą,wstyd jak cholera bo
nie zapłacili jest jedno wyjście nie rozumieją prawa lokalnego to nich go
nie egzekwują POPROSTU ODEJDĄ TAK TO POWINNO SIĘ SKOŃCZYĆ.PROSZĘ ZAUWAŻYĆ
CO NAM FUNDUJE TOŁOCZKO Z GRZESIAKIEM NAJPIER SZYBKA WEGETACJE I LISTOPAD
2012 W LUTYM,NASTĘPNIE JAKIEŚ ZAPEWNIENIA Z POWIETRZA ŻE ŻABA MA SIERŚĆ,A
NASTĘPNIE OŚWIADCZENIE W OPARCIU O ROZLICZENIE KW PO RP .CO TO MA
WSPÓLNEGO WOBEC UJAWNIONYCH FAKTÓW A NO NIC POZA MYDLENIEM OCZU I
PROBLEMEM Z WYMOWĄ YYYYYYYYYYYYYYEEEEEEEEEEEEEE.
A TEN REDAKTOR RT JAKIE PRZGOTOWANIE,KIM ON JEST Z WYKSZTAŁCENIA DZIENNIKARZ,TAKI PRZGOTOWANIE NA POZIOMIE MOJEJ BABCI(73)
właśnie dlaczego ci na stołkach mają dorabiać się kosztem ludzi biednych czy oni nie muszą za nic płacić
czyli kampania wyborcza nie jest poprostu rzetelnie rozliczona,tak jak tlumaczyli sie panowie..Dobrze ze gmina bedzie dochodzila należności bo panowie czuli by sie dalej nietykalni i zupelnie niewinni.Te osoby powinny
zrezygnować ze swoich funkcji ktore zdobyly w nierzetylny,niesprawiedliwy sposob,i byc moze przelozylo sie to na ich lepszy wynik wyborczy.Plakaty byly doslownie wszedzie …malo Pyrzyce nawet w Żabowie…. Radni,Mieszkancy i Pan burmistrz powinni wyciagnać z tego konsekwencje,
tak być poprostu nie może.Osoby na takich stanowiskach z taka wiedzą, ,,dzialający zawsze zgodnie z prawem i jak najlepiej sie da” swiadomie nie wplacili pieniążkow do wlasnej gminy,powiatu i zarzadu dróg.
Co na to mieszkancy?Prywatna Kampania Kosztem Miasta???
jestem ciekawy dlaczego dociekliwy krzysio nie spytał również naszego napoleonka czy on również dokonał opłaty za zajęcie pasa drogowego , i czy zapłacił wspólnocie przy ulicy Narutowicz za uszkodzoną elewację.
Kim jest ten Rosiak?? Czy ktoś za nim stoi??? Czy to jest jakaś gra z jego strony??? A może planuje wystartować w przyszłych wyborach samorządowych i dopiero rozpoczyna swoje „eventy”??! A może, to zwyczajnie prawy obywatel, lokalny patriota, chcący ujawniać wszystkie nieprawidłowości lokalnych „vipów”??! Kto wie!!!??? Czy w takim razie kolejne zdarzenia będą miały miejsce również w odniesieniu do innych członków parti/klubów radnych???! Czy też wyłącznie skoncentruje się na „peowcach” mogących mieć tzw. brudy za paznokciami???!! Wreszcie jak długo przyjdzie nam czekać na kolejny „spektakl” z udziałem tego Pana??!! Proszę niech ktoś przynajmniej w części zaspokoi mój głód wiedzy i podniecenie, właściwie to rządzę – tak sądzę! Panie Krzysztofie Rosiaku, a może Pan osobiście zabierze głos na tym forum i da nam wiele satysfakcji! Powoli zaczynam być Pana fanem, a dodam, że nigdy nie miałem autorytetów!
I koniecznie należy wspomnieć w dwóch zdaniach o „występie” Pana Kazimierza Lipińskiego na sesji RM. Uroczo, cudownie z właściwą mu gracją! Słuchając jego wypowiedzi przez sekundę odbyłem podróż sentymentalną do czasów gdy był burmistrzem – nie tak odległych przecież jeszcze. Ach, nostalgia za jego laudacjami porusza dogłębnie… Pozostaje pytanie: czy marzenie wielu kiedyś się ziści i KL wróci na „gorące krzesło”, które teraz „parzy” jak sądzę pewną część ciała Panu Olechowi. Mam nadzieję, że tak się nie stanie, chociaż życie już nas wcześniej wielokrotnie w tej materii zaskakiwało…
Piękny styl, z właściwą sobie swadą.
Naprawdę jestem pod wrażeniem tekstu.
Odbieram go w kategorii : przyczynek do dalszej dyskusji nad jakością, czytaj marnością lokalnych elit.
Piękny początek dali Panowie Grzesiak i Tołoczko…, dalej kolei na radnych gminnych, powiatowych.
Co załatwili innym ew. sobie.
Czym się kierują, jakie mają plany, do czego zmierzają aby minimalnie się nam mieszkańcom poprawiało.
Ciekawe, naprawdę ciekawe.
Czas na konkrety.
Przyczynek już był.
Dziękuję za uznanie dla stylu mojego tekstu i odwzajemniam się tym samym, zwłaszcza za właściwe zrozumienie moich intencji – z naciskiem na wskazaną „marność”…
Uważam, że należy „przodownikom” lokalnej samorządności stawiać wciąż nowe i nowe pytania, by nie zapomnieli w jaki sposób znaleźli na zajmowanych obecnie fotelach!
Fakt niestety żałosny – marność dominuje… Wciąż na pierwszy plan wysuwa się wyuczona umiejętność naszych włodarzy, a mianowicie rywalizacja „sportowa” (nabytych umiejętności raczej nie dostrzegam).
A Ci którzy próbują nabyć te umiejętności np. prawnicze jak radny Majak, mają z tym jakieś problemy do czego poniekąd przyznają się na sesjach RM, mówiąc, żeby ich wypowiedzi nie były traktowane jak „zawodowe”. No cóż Panie radny nie wróży to Panu sukcesów na przyszłość w karierze prawniczej. Od kogo jak nie od Pana mieszkańcy Pyrzyc powinni oczekiwać merytorycznej argumentacji na tak postawioną na sesji sprawę PPM-u??! Prawo upadłościowe i naprawcze nie jest chyba aż tak strasznie trudne do pojęcia, żeby prawnik musiał zadawać w tej kwestii pytania „urzędowemu” mecenasowi. W mojej ocenie totalna kompromitacja.
Można jeździć tu co po niektórych pseudodecydentach jak na łysej kobyle, ale nie o to tu chodzi. Moją idyllą jest aby Ci, których wybrano za publiczne pieniądze do reprezentacji mieszkańców w lokalnych samorządach byli uczciwi, prawdomówni i nie zachowywali się jak idioci wobec tych, co ich wybrali. Zatem bierzmy przykład z Pana Rosiaka, który nie boi się zadawać trudne pytania publicznie i cierpliwie czekać na odpowiedzi. Mam tylko nadzieję, że ze zgromadzonej przez siebie wiedzy zrobi użytek z korzyścią dla wszystkich mieszkańców Gminy, a nie tylko dla osiągnięcia osobistych, takich czy innych, być może partykularnych celów.
Bieżąca sytuacja na pyrzyckiej scenie politycznej moim zdaniem wygląda następująco: PO po zdobyciu „pufy” przewodniczącego RM (okoliczności nie zostały wg mnie do końca wyjaśnione, zatem nie było to transparentne) przechodzi do (używając języka wydaje się, że powszechnie tam obowiązującego) defensywy. Pytanie jak teraz zachowa się burmistrz M.O., który jak widać po decyzjach np. w sprawie PPM nie radzi sobie najlepiej merytorycznie, ale należy zauważyć, że przeprosiny starosty ma za sobą i jak powiedział je przyjmuje… Może powrót do PO???!! 😉
z tego co mi wiadomo to pan Majak jest w trakcie pobierania nauk,więksi fachowcy są w PPM a pan Burmistrz odsyła nas do PANI Katarzyny Stec
To jest totalna kompromitacja burmistrza i jego mecenasów, którzy biorą za to kasę!… Majak na sesji występuje jako radny – to nawet dzieci z podstawówki wiedzą. A ty „Pisiu” nie rozumiesz tego, bo „coś” ci łącze przepaliło w mózgu?
Do „PISIA”:
Jeśli prawo upadłościowe i naprawcze jest dla ciebie takie proste, to pomóż wszystkim pokrzywdzonym mieszkańcom Pyrzyc. Daj wskazówki za free – darmowo, bezpłatnie – tu i teraz na forum, co mamy zrobić? Pisz konkretnie, rzeczowo, pomijaj marność nad marnościami! Jeśli będziesz miał problem skonsultuj się z p. Rosiakiem – to twój autorytet, jak mniemam nie tylko od eventów – wydarzeń, imprez… Jego wystąpienie w obronie polskiego prawa stało się wydarzeniem (eventem!) dla „forumowiczów” tego portalu. Może wykaże się i w tym przypadku? Możesz także zaprosić radcę prawnego PPM – przecież spółka takiego powinna mieć (za pieniądze Wspólnot). Burmistrz i jego mecenasi już się wycofali, też nie powinni – drąż sprawę…Zaapeluj o komunikat, bo ludzie nie wiedzą, co robić… Wszystko wskazuje, że masz też wejścia tu i tam…
P. Majak już mi pomógł w życiu wielokrotnie. I to nie przed kamerami „Aury”. I wiem, że mi pomoże!
Ale kolej na ciebie. O tobie nic nie wiem; jesteś anonimowym „PISIEM”. Może ujawnisz swoje nazwisko, to tak jak p. Majaka, będziemy mogli zweryfikować twoją działalność na przestrzeni lat, na twoim stanowisku pracy, działalności samorządowej i społecznej. Szanse powinny być równe. Ocenę stylu – pomijam, bo nie jest bardzo istotny (nie jest to praca maturalna)… Nickname „Pisiu” wydaje się adekwatny do twoich infantylnych refleksji; samoocena – właściwa.
Rzecz jasna nie obrażam dzieci, które cenię za intuicję, mądrość, prawdomówność – niczym nie skażone …
I nie zmieniaj (never) – „PISIU” – nickname!
Chociaż tekst, który do mnie skierowałeś tubylcze, nie przejawia z mojego punktu widzenia żadnych walorów językowych, a tym bardziej merytorycznych, to odpowiem wyłącznie z grzeczności.
Nie oczekuj z mojej strony złośliwości ani gorzkich słów, tylko spodziewaj się politowania i raczej współczucia dla swojego zachowania…
Nie stwierdziłem w moim poprzednim wpisie, że jakoby byłbym ekspertem od prawa upadłościowego i naprawczego, ale, że wg mnie nie należy ono do najtrudniejszych w zrozumieniu. To jedynie wycinek prawa gospodarczego i stosownym by było, aby prawnik z wykształcenia (obojętnie z pomysłami czy bez) znał je nieco lepiej od np. wszystkich innych radnych nie posiadających dyplomu prawnika. Ponadto, wiemy, że przywołany radny zrzekł się nawet w swoim czasie funkcji przewodniczącego RM, aby mieć dużo więcej czasu m.in. na naukę, która, o ile się nie mylę, jest przecież ściśle związana z pogłębianiem wiedzy z zakresu prawa. Co takiego stoi zatem na przeszkodzie, aby przy okazji w sposób bardziej szczegółowy zapoznać się z przepisami tego prawa, mając na uwadze przede wszystkim oczekiwania w tym zakresie mieszkańców Gminy?!
Poza tym „dać wskazówki” (rozumiem, że umknęło gdzieś słowo „proszę”) bezpłatnie, to mogę np. najbliższym członkom swojej rodziny i ewentualnie znajomym, którzy mnie o to poproszą. Jako wynagrodzenia nie pobieram ani diety radnego, ani też żadnych innych publicznych pieniędzy, więc zostawiam to tym, na których dorzucam się do wspólnego „wora”, aby to robili! Filantropem pozwolę sobie pozostać jedynie w odniesieniu do chorych lub potrzebujących dzieci…
Niestety, ale nie zamierzam wycofywać się z określeń typu „marność”, bo tak to niestety w znakomitej większości samorządowców wygląda. Nie mówię, że jest jednocześnie absolutny marazm i brak jakichkolwiek starań, ale mimo wszystko kluczowy jest ich efekt końcowy – obecnie niezauważalny…
Na jakiej podstawie przypisujesz mi jakąkolwiek znajomość z Panem Rosiakiem, a tym bardziej próbujesz zrobić z niego mój autorytet??!! Czytaj dokładnie i ze zrozumieniem moje wpisy – tubylcu – bo wyraźnie napisałem, że zaczynam być jego fanem, co oczywiście należy odczytywać z pewną dozą ironii. Nie jest to, aż tak istotne, gdyż nie podejrzewam Cię byś był na tym samym poziomie rozumowania moich wpisów co np. qaz… Oczywiście nie miej do mnie urazy, przecież nie każdy ma wysoki poziom IQ (sic! złośliwość)…
W sprawie PPM-u będę jeszcze bardziej złośliwy. Skoro jak piszesz „ludzie nie wiedzą, co robić”, a radni też im nie są w stanie pomóc, to może niech idą do wróżki?! Oczywiście apeluję by sponsorem ewentualnego wróżenia byli radni, w ten sposób choć takim osobistym wkładem będą mogli się pochwalić przy okazji kolejnych wyborów.
To chwalebne, że Pan radny Majak wielokrotnie już Ci pomógł. Tylko zapomniałeś napisać w czym Ci konkretnie pomógł?? Czy było to zmywanie naczyń, czy może podwiózł Cię do miasta, a może poratował groszem na bułkę??? Napisz jakie formy pomocy uzyskałeś od Pana radnego, to być może wszyscy pochwalimy go tu na forum, dziękując mu jednocześnie!
Co do mojej anonimowości to odpowiem może tak: ja jestem xxx xxxxx i nikt mi nie będzie mówił, co mam robić!!! Trochę żartując, trochę parafrazując, mówiąc poważnie na pewno nie jestem Panem Krzysztofem Rosiakiem. 🙂 Po co Ci moje dane?! Wiedz, że bardzo cenię sobie prywatność i gdyby istniała konieczność podpisywania się z imienia i nazwiska pod każdym postem, to zwyczajnie nie pisałbym na tym forum… Poza tym odpowiem pytaniem na pytanie: czy „tubylec” to twoje nazwisko?? Jeśli tak, to jest ono oryginalne! 😉 Co do „weryfikacji” mojej działalności, to odpowiem jeszcze raz dosadnie: nie piastuję funkcji publicznej, więc wara od mojej osoby!
Co do moich, twoim zdaniem „infantylnych refleksji”, śpieszę Cię poinformować, że nie mam stwierdzonych żadnych zaburzeń, tym bardziej choroby psychicznej i też nie najgorzej się czuję. A co Ty nam powiesz o swoim stanie??
Mój nick pozostaje wyłącznie w mojej gestii. Dla Twojej informacji wiedz, że został już wcześniej zmieniony, przez pewien czas pisałem pod innym. I zapewne zmienię go ponownie, być może nawet wrócę do poprzedniego.
Aha, no i nie mogę oczywiście pominąć Twojej znajomości angielskiego! Napiszę tak: i’m impressive!
Ps. Będę rekordzistą, jeśli chodzi o długość wpisów! Zapraszam do rywalizacji fair play! 😉
No i jak się czujesz „Pisiu”? Odreagowałeś? No no, ale cię poniosło, brachu… Parę zdań nijakiego, marnego „tubylca”, a taka „kozetka”. Wiesz, w internecie – jak w życiu – podstawa to nie dać się sprowokować. Ty, a może dorabiasz? Obiecali podnieść honorarium za wierszówki, jak przejmą kasę po PPM? Każdy sobie radzi jak może… To za „merytoryczną megalomanię” i „mowę – trawę” też płacą?
P.S. Wszyscy (chyba) zmieniają „nicki” i nikt się nie tłumaczy. Nie przejmuj się – takie czasy, takie obyczaje.
Pa! Pa! Buziaczki!
Ty nie tylko zmieniasz nicki, ale również podszywasz się pod czyjeś. Dla wiadomości wszystkich nick „PISIU” i „Bywalec”, to ta sama osoba.
UWAŻAJCIE ANONIM TO TEŻ PISIU I BYWALEC
„UWAŻAJCIE” – zabrzmiało groźnie forumowiczu „ex”! Teraz wszyscy będą się mnie bali – wróg publiczny nr 1! 😉
Bardzo mi się nie podoba, że ktoś nie szanuje mojej anonimowości i za wszelką cenę próbuje mnie zdyskredytować. Nie pozwolę sobie na różnego rodzaju przytyki, bo jak już wielokrotnie zaznaczałem w swoich postach – nie jestem osobą publiczną!!! Zastanawiam się również jak to się stało, że ktoś dokonał wpisu pod poprzednio używanym przeze mnie nickiem, przypadek??! Może Administrator tej strony zabierze głos w tej sprawie? Konkretnie uspokoi mnie innych użytkowników tego forum, że nasze dane są przetwarzane w sposób zgodny z ustawą o ochronie danych osobowych?
I dalej, co do wpisu podszywającego się „bywalca” cytuję:
„Ty, a może dorabiasz? Obiecali podnieść honorarium za wierszówki, jak przejmą kasę po PPM? Każdy sobie radzi jak może… To za „merytoryczną megalomanię” i „mowę – trawę” też płacą?”
– odpowiadam: TAK dorabiam na Pl. Ratuszowym po 23h, stoimy razem z koleżanką. I jeśli używasz określenia „wierszówki”, to TAK płacą mi za wierszówki! Płacić muszą wszyscy obojętnie czy z PPM, MPG, PGM, RPG! Tak więc znasz koleszko całą prawdę o mnie… I jak, współczujesz czy zazdrościsz?
PISIU to była polewka z anonima, on ma zlecenie na pisanie bzdur.
Nijaku tubylcu może sam dasz przykład i ujawnisz swoje nazwisko, wtedy będziemy mogli zweryfikować czy i dlaczego Majak ci pomógł. Mam ogromne wątpliwości co do tego.
To są twoje wątpliwości i z pewnością moje sprawozdanie ich nie rozwieje… Zresztą to nie jest istotą teraz i w tym „wejściu”. Zadbajcie o komunikat od p. burmistrza, bo ludzie nie wiedzą, co robić…Myślę, że jednak powinien mieć poczucie odpowiedzialności za stan PPM…
Panie Kuca, proszę napisać dlaczego nie zamieścił Pan żadnej informacji o upadłości PPM ? Jest informacja o plakatach, a nic o PPM. Jeszcze zapytam o kampanię Pana Jerzego Marka Olecha, któremu pomagalai w niej pracownicy OSiR, czy napisze Pan Panie Kuca coś o tym, bardzo prosimy, przceież jest Pan niezależny, chyba, że jest inaczej ? Jak to jest powiedz Pan ? Napisz Pan, czy obecny burmistrz prowadził czystą kampanię wyborczą ? Jakie jest Pana zdanie w tym względzie ?
Do Pisiu – prawo upadłościowe i naprawcze nie jest łatwe, nawet tak „wielki pan zawodowiec” – SONDEJ mylił się w swej dziedzinie na sesji. Prawo upadłościowe i naprawcze jest takie, jak ma być czyli – „nikt nic nie wie”. Taka Polska, gdzie syndycy są bardzo szanowani, a prości ludzie są niczym. Prawo upadłościowe i naprawcze jest bełkotem ustawodawcy, nie ma tu mądrych. Wyłapałeś błąd popełniony na sesji przez syndyka z rady nadzorczej PPM ? Chciałbym złożyć jeszcze koledze Pisiowi gratulacje z pwodu uwielbienia do Pana Krzysztofa R. To rzeczywiście „WIELKA” postać i osobowość w pyrzyckim samorządzie. Pewnie zrobi kareierę w gminie obok innych fachowców, których nikt już nie chce w starostwie, ani gdziekolwiek.
Drogi człowieku
choć wcale nie jestem przekonany, czy nie jest to przewartościowanie z mojej strony. Opisujesz zdarzenia, czy oceniasz ludzi. Jeśli to drugie to „gratuluję” lekkiego pióra.
Problemem jest nie osoba, lecz zdarzenie które ujawnił Pan Rosiak. Celowo piszę przez „duże” P. Jeśli fakty podniesione przez niego są prawdziwe, to mnie przerażają. Zajrzałem do ustawy o drogach publicznych i uchwały Rady Powiatu Pyrzyckiego, i co czytam?
Ano, jeśli reklama ma mniej niż 1 m2, to liczona jest jako 1 m2.
Wobec czego pozwolę sobie policzyć, przy założeniu, że kampania trwała ok. 20 dni. Cena 1 m2 za dzień na drogach powiatowych wynosi 2 zł. Płatność po terminie jest zwiększa należność 10-krotnie. A teraz matematyka:
2 m2 x 2 zł x 20 dni x 10(kara) = 800 zł za słup
TAK 800 ZŁ ZA SŁUP !!!!!!!! Na drogach powiatowych
Ile tych słupów było ?
Gdzie słupy na drogach gminnych, czy też wojewódzkich ?
Każdy mieszkaniec Pyrzyc je widział, na każdym, dosłownie.
To jest sedno sprawy, które próbuje się zamydlić, żeby zginęły w oparach mydlin. Jakie były motywy Pana Rosiaka takie były.
Sprawa jest ważna, bo to nasze pieniądze.
Inni kandydaci płacili, niemałe w końcu pieniądze.
Takie działania dyskwalifikują każdego, bez względu na to kogo dotyczą !
Nawet Platformę Obywatelską RP, jeśli władze wojewódzkie nie podejmą działań trzeba powiadomić krajowe.
Jeśli i to nie pomoże trzeba zwrócić się do mediów o zasięgu krajowym.
Sprawa musi zostać wyjaśniona !
I nie pomoże odwracanie tematu.
Może w twoim mniemaniu to sprytny zabieg socjotechniczny. Niestety nic to nie da.
Do „PISIA”
Sam sobie zaprzeczasz. Jak możemy rywalizować fair play, jeśli ty już oceniłeś moje IQ (do MENSY – to chyba nie należysz)? Z całym szacunkiem dla twojego „wysiłku intelektualnego”, nie podejmuję rzuconej rękawicy, bo myślę sobie, że niewielu to obchodzi… A i ja mam ciekawsze zajęcia. Dzięki za tak dogłębną analizę, psychoanalizę i samoocenę. Pozdrawiam wiosennie. Mniej złośliwości, więcej radości życia! DIXI!
Paola pisze:
„Pewnie zrobi kareierę w gminie obok innych fachowców, których nikt już nie chce w starostwie, ani gdziekolwiek”
Rozumiem ,że praca w starostwie jest szczególnym wyróżnieniem, wyznacznikiem prestiżu ?
Wszyscy inni ( pracujący poza starostwem powiatowym ) są niegodni uznania, nic nie warci, itd.
Ten sposób rozumowania jest bardzo typowy dla niektórych liderów życia politycznego naszego miasta.
Powiem tak- przeraża i poraża taka postawa.
Gratuluję samopoczucia i postawy uwielbienia.
Na koniec zapytam jak zdrowie uwielbianego Wielkiego Dandysa?
„Pytanie, które wstrząsnęło Pyrzycami” – Kuca i inni biją tu pianę – coś innego wstrząsnęło Pyrzycami – UPADŁOŚĆ PPM spowodowana przez serdeczną koleżankę i koleżkę OLECHA – to dopiero wstrząśnie Pyrzycami Panie Kuca i inni. Rosiak to tylko takie małe kombinereczki, takie małe narządzie w odpowiednich rękach, aby odwqrócić uwagę od prawdziwego problemu, ale są tacy którzy nie pozwoolą odwrócić uwagi. Panie KUCA NAPISZ PAN COŚ O PPM !!! OBIEKTYWNIE !!! Masz Pan cohones, czy nie ? Jesteś Pan dziennikarzem obiektywnym, czy na usługach ?
Nie tobie decydować o tym co wstrząśnie Pyrzycami. Sama/sam próbujesz odwrócić uwagę od, jak to ujął porucznik Zubek, uwielbianego Dandysa, „ale są tacy którzy nie pozwoolą odwrócić uwagi”.
Anonim, masz licencję(z magistratu) na wstrząsy?… Czy dyktator się w tobie odzywa?
Czytam i nie dowierzam
długi jakie narosły w PPM-ie to wielkie straty dla wspólnot
czy one pojawiły się nagle ?
nie, znane są od lat
kto zarządzał spółką?
ano ścisłe kierownictwo właściciel- przez 12 lat Kazimierz Lipiński,Burmistrz Pyrzyc, dyrektor Gwiazdowski i główna księgowa pani jakaś tam
duży wpływ na kondycję spółki miały koszty płacowe
Pan Gwiazdowski zarobił jako dyrektor PPM sp. z o.o. ( dane www. pyrzyce.um.gov.pl ):
123.729,89 zł za rok 2010
źródło http://bip.pyrzyce.um.gov.pl/strony/7495.dhtml
169.842,10 zł za rok 2009
źródło http://bip.pyrzyce.um.gov.pl/strony/6251.dhtml
127.441,52 zł za rok 2008
źródło http://bip.pyrzyce.um.gov.pl/strony/5252.dhtml
113.598,39 zł za rok 2007
źródło http://bip.pyrzyce.um.gov.pl/unzip/pyrzyce_4330/2008_Gwiazdowski_4.jpg
106.821,06 zł za rok 2006
źródło http://bip.pyrzyce.um.gov.pl/unzip/pyrzyce_3421/hppscan4.jpg
102.879,42 zł za rok 2005
źródło http://bip.pyrzyce.um.gov.pl/pliki/pyrzyce/oswiadczenia/2006_05_12_12_08_06_4henryk_gwiazdowski.12.06.2.jpg
114.532,68 zł za rok 2004
źródło http://bip.pyrzyce.um.gov.pl/pliki/pyrzyce/oswiadczenia/2005_05_09_12_51_51_Henryk_Gwiazdowski.4.2005.jpg
Ile tego będzie kto policzy ?
Są to kwoty brutto, ale brak składników wynagrodzenia które są po stronie pracodawcy, czyli plus coś koło 18%.
Dla pełnego obrazy brak wydatków firmy na płace głównej księgowej. W końcu to osoba ze ścisłego kierownictwa spółki tzw. managementu
Ponawiam pytanie ile to daje ?
Nie ma czym się podniecać, a co za darmo miał pracować???
Wspólnoty mają ocieplone budynki i chcą mieć jeszcze kasę na rachunku? Poszła na remonty!
Jeżeli Pan Przewodniczący Grzesiak, (nie daj Boże, bo przecież lubimy gościa) mija się z prawdą, to traci mandat na sprawowanie funkcji radnego.
No trochę będzie. To wszystko potwierdza tylko to, że jak się jest przy korycie, to się wyżera aż koryto wyschnie. Nikt nie patrzy na to by ludziom było lepiej, tylko aby swoje karmany napchać. Niestety jeszcze długo tak będzie i nic na to nie poradzimy. To że w następnych wyborach wybierzemy innych radnych i burmistrza, czy zmieni się starosta, dyrektorzy spółek itp. nic nie da. Przyjdą nowi, z pustymi karmanami po to żeby je wypchać.
Jeden który odważył powiedzieć im prosto w oczy. BRAWO dla tego Pana
o matko! gdzie ja jestem ? ile tu polskiej żółci ! nie mieszkam już w Pyrzycach, lubię to miasteczko, ale… cieszę się że już tu nie mieszkam, jeśli chodzi o zachowania małomiasteczkowe nic się nie zmieniło, a szkoda…
Wobec tego proszę doradź co robić, jak żyć ?
Jeśli lokalne VIP-y twierdzą, że nie trzeba płacić za zajęcie pasa drogowego, gdy prawo „mówi” co innego, że jak najbardziej trzeba zapłacić..
Siedzieć cicho, pozamiatać pod dywan, udawać, że nie ma sprawy.
Jak żyć pyrzyczanka????
Ktoś się przejmuje dobrem gminnym czy powiatowym. To nienormalne w mentalności niektórych ludzi, przecież to niczyje. Co innego gdyby oblepiono nam dom plakatami. Wtedy byłby skandal, bezprawie, jak tak można bez pozwolenia, bez zapłaty. Gdzie jest telewizja? Ludzie kiedy zrozumiecie, że gminne czy powiatowe to Wasze, a nie czyjś łup.
należy panów rozliczyć i tyle, ale są od tego chyba odpowiednie instytucje ? (jeśli nie zapłacili-a trzeba-mają zapłacić) myślałam że to takie fajne miasteczko do którego z sentymentem się przyjeżdża, ale znów rozczarowanie, kto ma dostęp do władzy, pieniedzy ten „rządzi”, szkoda, naprawdę szkoda…
ano, posługując się gwarą, to właśnie robimy
piętnując i nagłaśniając
może właściwe służby ( prokuratura ) i komisje rewizyjne Rady Miejskiej i Rady Powiatu Pyrzyckiego się tym zajmą
taki skromny cel
nic więcej nic mniej
pozdrawiam nasze miasteczko
Uważam, że sprawa nie jest aż tak mocno kontrowersyjna, bo przecież nie dokonali oni jakiś aktów wandalizmu, z powodu czego gmina poniosłaby jakąś stratę na majątku… To, że nie zarobiła, to inna sprawa, ale przecież tak samo swojego czasu (i pewnie teraz też to się zdarza) gmina nie zarobiła np. na dzikich handlarzach itd. Sprawa nie nadaje się na postępowanie karne, powinna być raczej rozpatrywana w kategoriach moralnych. Honorowo zachowaliby się Panowie, gdyby zwyczajnie uiścili, to co się gminie należy i po sprawie! Zastanawiam się tylko czy pracownicy burmistrza zarejestrowali np. robiąc zdjęcia, te wszystkie przypadki, aby móc w sposób poprawny wystawić teraz rachunek, ktoś wie czy o tym pomyślano?
chyba fakt jest bezsprzeczny
od żony Cezara wymaga się chyba więcej
dziki handlarz zarabia na rodzinę
panowie mieli dbać o dobro wspólne
jak wyszło, każdy w Pyrzycach widział
porównywanie z handlującymi na dziko to obraza
dla kogo, proszę sobie odpowiedzieć
To czy handlarz zarabia na rodzinę, alkohol czy może na cielesne rozrywki jest bez znaczenia.
Co do tego, że osoby publiczne powinny świecić wzorem dla innych, to chyba fakt bezsporny. Dlatego uważam, że powinni zapłacić.
Odrębną kwestią jest czy taka ilość plakatów im pomogła wygrać wybory czy nie. Sądząc po wynikach wyborów na burmistrza, to mogła wręcz zaszkodzić. Ludzie plotkując przed dniem wyborów pomiędzy sobą, raczej krytykowali ten „las” plakatów… Zatem uważam, że nie ma co robić burzy w szklance wody…
Dziki kraj, co się dziwić. Władza kręci maluczkich, a im pozostaje tylko pożalić się.
Brawo Panie Rosiak Dobre pytania niewygodne dla Pana Przewodniczącego i Pana Starosty totalna klapa w ich wyjeśnieniach.Nie zapłacili pieniędzy do własnych urzedów ,powiatów wstyd i hanba>kompromitacja jakich malo… jak jeszcze mozna udawać że wszytsko jest ok… jak nie jest…Czekamy na wyjaśnienia sprawy ..
Jeżeli to prawda co pisał przedmówca tym 800zł z karą za każdy słup to afera przerosła PPM bo trwała trochę dłużej niż 20 dni zapewniam.
INTERESUJE MNIE JESZCZE SPRAWA OPISYWANYCH JUŻ WCZEŚNIEJ UMÓW PANI ŻWIREŁŁO Z RCKU ONA TEŻ JEST Z PO-PRAWDA??,TO PLATFUSY MOGĄ MIEĆ PROBLEM Z RADNYMI POWIATOWYMI ,WYBRAŃCAMI PRZEZ NAS WSZYSTKICH DOBRZE OPŁACANYMI-WSTYD.
Nie będzie następnym jest pan KĘDZIORA ,gorzej może być z większością?
A co to za umowy pani doktor Żwirełło??? o co chodzi???
W rybnym mówili,że pani doktor będąc radną powiatową wykonywała usługi dla RCKU,PUP itd to nie jest zgodne z prawem a więc następna,,uwielbiana,, tylko ponoć pózniej cięzko przestraszona ponoć zmieniała daty umów i może usług tylko zapomniała,że przelewy powtarzam przelewy były chyba?? na indywidualną itd jeżeli to prawda to wstyd kolejny.
Jestem zdruzgotany tym pytaniem i niewyobrażam sobie jak się pozbierami i czy wogóle będę mógł dalej egzystować w Pyrzycach.
Uważam, że nie ma co przesądzać, że doszło tu do jakichkolwiek nieprawidłowości, bo nie znamy wszystkich faktów np. nie mamy pewności czy były w ogóle jakieś umowy pomiędzy radną a jednostkami podległymi Starostwu czy tam Radzie – nie ważne. Powinno się najpierw zdobyć pewne informacje a dopiero później stawiać ewentualne zarzuty, że coś było nie tak. Można przecież, jak sądzę, w trybie dostępu do informacji publicznej, zwrócić się do tych organów z „nurtującymi” pytaniami. Zatem w żadnym razie, bez absolutnej wiedzy o całej sprawie, nie powinno się rzucać oskarżeń…
Przyznać należy jednocześnie, że jeżeli te wszystkie przypuszczenia forumowiczów by się potwierdziły, no to mamy rzeczywiście do czynienia – jak to młodzież teraz mówi – z „grubą” sprawą!
To już trzecia kadencja kiedy to pewien nieudaczny kandydat na radnego nie mogący dostać się do Rady Powiatu wyjątkowo nieudolnie próbuje wygryźć radną Żwierełło z rady. Może byś się zastanowił nad sobą człowieku ? Może byś skupił się na wygraniu następnych wyborów ? Najpierw był PUP, Starostwo, RCKU i co jescze ? Zbliża się już jubileusz 10 lecia kopania dołów pod radną Mirosławą i nic z tego nie wychodzi. A najgorsi są ludzie, wyborcy, że się nie poznali na tak wspaniałym kandydacie z ulicy R….ana. Zamiast dalej pluć tu jadem zastanów się jak uzdrowić pyrzycką oświatę. Jak to zrobisz to ludzie cię ozłocą. Kto wie może zostałbyś starostą.
Drogi anonimie uprzejmie zapytam kogo masz na myśli ?
Oczywiście jeśli cię stać na odwagę
dokładnie chodzi o ekonoma, chociaż to to samo co anonim, ale tak dla ścisłości
No to jednak inteligentni tu nie pisują, skoro nie wiedzą kogo mam na myśli. Któż inny mógłby świętować jubileusz 10 lecia kopania dołów pod Panią doktor jeśli nie …. ?
odwaga zdrożała, piszesz A napisz B
i jeszcze jedno Pani Mirka jest 6-rok radną
Nie dość, że niecelnie strzelasz, to jeszcze słabo z merytoryką,
nie mówiąc o odwadze hehehe
Jeśli kogoś oskarżasz to miej odwagę pisać z otwartą przyłbicą
Pamiętaj oszczerstwa są karalne
Wracając do plakatów, Panowie muszą się wytłumaczyć opinii publicznej
Inaczej być nie może
Pozdrawiam serdecznie
A ja tam wracam do tematu głównego
Jaka jest odpowiedź p. Tołoczki ws braku opłat za drogi publiczne
Interesuje mnie treść uzasadnienia o nie płaceniu za zajęcie pasa drogowego…
Może Pan Starosta bądź jego pracownik zamieści pisemne uzasadnienie jego decyzji
Waldek proszę odpuść wiesz coś to idź na sesję i powiedz to publicznie. Lub zgłoś na Kościuszki 24.
Człowiekowi z takim bagażem doświadczeń, życiowych i politycznych nie przystoi.
Wiktor weź się do roboty
odpuść sobie polityczne szachy
Skoro działacie zgodnie z prawem i jesteśćie tego świadomi obaj panowie tyczy sie Ryszarda Grzesiaka i Wiktora Ttołoczko …a tak nie jest… no to zgodnie z prawem odstąpcie od pełnionych funkcji i sie wiecej nie kompromitujcie…
Panie W. – pełno plakatów cyrku na słupach weź Pan Pana R. i własciciela tego forum i róbcie aferę o brak zapłaty za zajęcie pasa drogowego, a poza tym jeździ samochód i reklamuje cyrk przez tuby – też zajmuje pas drogowy – afera – nikt pieniędzy nie pobiera. Jakie jest stanowisko pod-podsekretarza stanu w ministerstwe ?
Dość kłótni weźcie przykład z tego pana,no który radny pierwszy dawać przykład!
Józef Zawadzki
demotywatory.pl
Jedyny Radny w Polsce, który żyje z emerytury, natomiast pieniądze, które zarabia jako radny przekazuje dla Domu Dziecka
Nie widziałem plakatów na ulicy Stargardzkiej ani na ulicy 1 Maja. Są tylko na ulicy Kilińskiego. Chyba nawet w cyrku wiedzą, że w powiecie nie mają pojęcia o konieczności naliczania opłat za zajęcie pasa drogowego i tam sobie wieszają.
Samochód jeździ po wszystkich ulicach i zajmuje pas drogowy. A co do cyrku zobaczymy czy gmina przypilnuje porządku po nim – zawsze zostawiają błocko. Daję dwa grosze, że znowu będzie to samo.
a to Polska właśnie… Krzysztof Rosiak były Dyrektor Wydziału Infrastruktury Technicznej i Komunikacji Starostwa Powiatowego w Pyrzycach , „zdjety” ze stanowiska za aferę paliwową (swoje odsiedział)teraz w politykę uderza
żenada..
Wkońcu ktoś zauważył hipokryzję pana Rosiaka! Ten człowiek dopiero wyszedł z więzienia, a teraz kreuje się na jedynego sprawiedliwego w powiecie!!! Co za tupet!
to już wiemy dlaczego tak kopie ludzi ze starostwa – co za poziom…
żenada
Cos ucichla sprawa nie zapłacenia oplaty za zajęcie pasa drogowego w czasie prowadzenia Kamapni wyborczej przez Ryszarda Grzesiaka i Wiktora Tołoczke…cos nie tak chyba z tym fantem?? tym tez powinni zajać sie radni i dochodzić prawdy…Skoro
takie oplaty nie zostaly wniesione…To lekkie przegiecie ze nikogo to nie obchodzi…
Jak to moze byc?? radni powoluja komisje rewizyjne w innych sprawach a w tej gdzie sa
zapadli sie pod ziemie ?? czy nie wygodnie im sprzeciwiac sie wladzy rzadzącej????
JAko mieszkancy rzadamy wyjaśnien.
polka i romek sr…w jeden domek rosiak odsiedział A TERAZ CZAS NA INNYCH NIE UWAŻACIE.ROSIAK ZAWINIŁ ROSIAK ZAPŁACIŁ A INNE FRAJERSTWO?
Żądać możesz papieru w WC. Jesli uważasz że cos było nie tak proponuję zawiadomienie do prokuratury. Radny Łuszczyk w sprawie PDK tak zrobił. napisał zawiadomienie, złoŻył na kościuszki i pilnuje sprawy. Pisanie, bicie piany na forum, to zwykłe ble, blu, bli. Pokaż że masz coŚ w spodniach.
NIBY, widzę,że doszedłeś aż do 5 klasy podstawówki, bo świetnie znasz się na rymach częstochowskich. Wszyscy zgodnie twierdzimy,że ta banda krętaczy powinna ponieść karę za swoje przekręty. Dziwi mnie tylko,że osoba mająca tyle na sumieniu udaje obrońcę sprawiedliwości.
Politycy PiS ze Szczecina muszą zapłacić kary za nielegalne plakaty, a co z naszymi politykami z PO, którzy wisieli na lampach? Dyrektor ZDP w Pyrzycach nadal uważa, że za takie plakaty nie trzeba wnosić opłatę za zajęcie pasa drogowego? Jakieś inne prawo jest w Pyrzycach czy tylko chodzi o układziki?
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121009/SZCZECIN/121009545
W rzeczy samej, temat umknął lokalnym mass mediom. Dobrze, że społeczeństwo czuwa i nie pozwala na zapomnienie spraw niewyjaśninonych, a związanych z osobami piastującymi publiczne funkcje. W tej sytuacji, któryś z dziennikarzy lokalnych (najlepiej gdyby to był Pan Remik Kubicki, ale i w ostateczności mógłby być to nawet red. Tański) powinien „pofatygować się” do osób wobec których istnieją pewne niewyjaśnione okoliczności i zadać na ten temat kilka sensowych pytań, po których rozwiane zostałyby wszelakie wątpliwości, niezrozumienie, niedomówienia etc.
Nie wiem skąd tyle woli i wiary takich „bywalców” w możliwość wskrzeszenia tematu, który umarł, upadł, sczezł, zniknął, a był sztucznie wywołany przez pewnego frustrata paliwowego podjudzanego przez malutkiego człowieczka, który zmienił krótkie spodenki sędziego piłkarskiego na łańcuch (niestety nie taki jak potrzeba). Ten temat zdechł, a próba reanimacji jego jest żałosna. To już nawet nie reanimacja, tylko ekshumacja. Zostawcie Titanica!
Myślę, że temat powróci ze zwielokrotnioną siłą jak tylko ci panowie ponownie zawisną na słupach i to może być przełomowy moment w kampanii. Z tego powodu ten strach wypowiedzi Ciapciarapici.
Temat to powróci jak osir znowu będzie robił kampanie wiadomo komu, a z góry wiadomo, że bedzie robił
Niezła retoryka – impulsywna i nakierowana na osoby będące w opozycji do PO, jak widać również w stosunku do byłych kolegów z PO! 😉
Ciamcia, a może wiesz jak to wszystko się skończyło? Czy jakaś instytucja się tym zajęła w ogóle? Daj nam garść informacji, to może co niektórym zamkniesz gębę!