Czy pyrzyccy działkowcy mają się czego obawiać?

        Trybunał Konstytucyjny w lipcu 2012 r. orzekł niezgodność ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z ustawą zasadniczą. Niekonstytucyjne okazały się 24 z 50 artykułów ustawy o ROD dające Polskiemu Związkowi Działkowców m.in. wyłączne prawo do administrowania gruntami przeznaczonymi pod ogródki i w konsekwencji czyniące ten związek monopolistą.

        Taka sytuacja nie spodobała się m.in części użytkowników ogrodów z Pyrzyc, którzy w grudniu ubiegłego roku założyli alternatywne dla PZD Stowarzyszenie Działkowców „Zieleniec”, liczące obecnie około 80-ciu członków.



ZOBACZ WSZYSTKO
reklama


        O stowarzyszeniu, jego celach i konsekwencjach wyroku Trybunału z wiceprezesem „Zieleńca”- Janem Serdakowskim rozmawiał Remik Kubicki.

        Remik Kubicki: – Stowarzyszenie zawiązało się, ponieważ części dział-kowców nie podobał się sposób zarządzania działkami?

        Jan Serdakowski: – Dokładnie tak. Zawiązaniu stowarzyszenia przyświecały trzy cele. Po pierwsze chcieliśmy poprawić gospodarowanie środkami finansowymi zbieranymi przez działkowców, po drugie poprawić sposób prowadzenia inwestycji na ogrodach działkowych, a przede wszystkim uniknąć płacenia 35% haraczu na niepotrzebne nam wojewódzkie i centralne struktury PZD. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze będziemy mogli w części przeznaczyć na opłacenie podatku gruntowego we własnej gminie i obniżyć opłaty dla działkowców.

        – Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawa o ROD jest sprzeczna z najważniejszym dokumentem. Co teraz?

        – W chwili obecnej Sejm RP ma 18 miesięcy na napisanie nowej ustawy. Mamy nadzieję, że nowa ustawa będzie sprzyjała pluralizmowi w ruchu działkowym i zapewni ich istnienie w niezmienionej postaci. Może nawet uwzględnić nasze dążenia do stania się prawowitymi właścicielami działek, czego nigdy w PZD byśmy się nie doczekali.

        – Właściciel terenów na których znajdują się ogrody, czyli miasto i gmina nie miały żadnych dochodów związanych z użytkowaniem działek?

        Gminy miały obowiązek przekazywania gruntów ogrodów działkowych związkowi w bezpłat-ne użytkowanie wieczyste. Gmina nie miała żadnych korzyści z tego tytułu, a Polski Związek Działkowców zbierał składki członkowskie i dysponował wg własnego widzi mi się.

        – Jakie kroki może teraz podjąć miasto?

        – Burmistrz ma dwie drogi do wyboru. Może odczekać 18 miesięcy i grunty automatycznie wrócą na mienie gminy, ewentualnie może wystąpić do sądu o unieważnienie umowy wieczystej z PZD. Taki precedens już miał miejsce w 2004 r. Jedna z gmin na Podlasiu uzyskała w sądzie wyrok korzystny dla siebie.

        – Stowarzyszenie jest już po wstępnych rozmowach z burmistrzem. i podjęte zostały pewne kroki.

         – Delegacja stowarzyszenia spotkała się z panem burmistrzem 10 sierpnia. Wspólnie podpisaliśmy protokół ustaleń, w którym burmistrz zobowiązuje się do niezwłocznego podjęcia działań mających na celu ustalenie stanu prawnego nieruchomości gminnych zajmowanych obecnie przez PZD, a po powrocie tych terenów do zarządu gminy rozpocznie proces uwłaszczania działkowiczów. Zaproponuje nam dwie formy dalszego użytkowania działek: sprzedaż ich na własność, albo dzierżawienie od gminy na podstawie umowy dzierżawy.

Całą rozmowę z Janem Serdakowskim można obejrzeć w programie „Czas na konkrety” na stronach portalu internetowego Pyrzyce.Info.
04 września o godz. 18:00 w Pyrzyckim Domu Kultury odbędzie się zebrania członków Stowarzyszenia Działkowców „Zieleniec”.

Remik Kubicki

1 odpowiedz na Czy pyrzyccy działkowcy mają się czego obawiać?

  1. Irena Majewska pisze:

    Proszę o pomoc w załoźeniu Stowarzyszenia Ogrodowego.
    OBECNY zarzad pzd w Lubniewicach jest nie do przyjęcia.
    møj telefon 697717388

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.