Z przymrużeniem oka
„Klimakterium… i już” było opowieścią o pannie, żonie, wdowie i rozwódce. Było opowieścią o menopauzie w satyrycznym świetle. Było przedstawieniem o statusie matrymonialnym kobiety we współczesnym społeczeństwie. I w końcu było pokazem wirtuozerii gry aktorskiej polskich gwiazd.
We wtorek 19 czerwca na scenie Pyrzyckiego Domu Kultury odbył się spektakl Teatru Capitol KLIMAKTERIUM I JUŻ. Ten bez wątpienia hit warszawskiego teatru grany jest już od 5 lat z niezmiennie dużą popularnością. Przekwitanie pokazane było w musicalu na milion różnych sposobów i stało się źródłem do wielu śmiesznych historii. „Klimakterium…” okazało się wyśmienite, nie tylko pod względem literackim co jest zasługą Elżbiety Jodłowskiej, ale także i od strony muzycznej. Na szczególną uwagę zasługuje doskonała gra aktorek. Ewa Złotowska, Elżbieta Jarosik, Grażyna Zielińska i Elżbieta Okupska stworzyły postacie idealnie opisujące w sposób satyryczny, różne cienie i blaski okresu menopauzy.
ZOBACZ WSZYSTKOreklama
Podczas spektaklu stworzyła się niepowtarzalna więź nie tylko między bohaterkami ale i widownią. Ten kontakt, poczucie ogólnej solidarności oddziaływał na całej sali. Emocje wędrowały w stronę publiczności, a pyrzyczanie odwzajemniali to uczucie, wysyłając pozytywne uczucia w stronę sceny. Co więcej, jedność łączyła wszystkie pokolenia będących na sali kobiet, tych przed sześćdziesiątką, ale także tych po dwudziestce.
Było wyśmienicie
Warto było na ten spektakl wybrać się nie tylko przez wzgląd na fenomenalną grę aktorek znanych chociażby z popularnych seriali. Warto było obejrzeć „Klimakterium…” także dlatego, że było ono czymś więcej niż zwykłym przedstawieniem. Po zakończeniu musicalu panie zachęcały do nabycia specjalnej płyty z utworami zaprezentowanymi podczas spektaklu. Chętnie rozmawiały z publicznością i składały swoje podpisy na specjalnych książeczkach.
– Macie świetną salę widowiskową, gustowne fotele i naprawdę dobre warunki do wystawiania przedstawień – oceniła Grażyna Zielińska – życzę domowi kultury wspaniałej publiczności, takiej jaka była na dzisiejszym spektaklu. Było wyśmienicie – dodała aktorka.
A już niebawem bo 11 lipca występ kabaretu ANI MRU MRU. Pod koniec sierpnia do Pyrzyc najprawdopodobniej zajedzie Kabaret Moralnego Niepokoju. We wrześniu koncert pod dużo mówiącym tytułem ROCK and ROLL is KING, natomiast jesień będzie pod znakiem Agnieszki Osieckiej. Zapowiada się interesująco.
From.
a dla młodego widza ciągle nic.
22-go w piątek o 19:00 koncert EMPTY SPACE i szczecińskiej kapeli DEAD ON TIME. Wstęp za free. No chyba że nie jesteś młody.
młody zapraszamy do pierwszego rzędu