Kryptonim „Piaskowa Burza” – fotorelacja

.
.
.
.
.

 

.

.



reklama
      


13 odpowiedzi na Kryptonim „Piaskowa Burza” – fotorelacja

  1. ABC pisze:

    Zdjęcie nr 17! Gdyby nie broń i łysa glaca nikt by gościa nie zauważył 🙂

  2. Lukasz pisze:

    Sluchajcie, ktoś wie w jakim stanie są dziewczyny potracone przez pijanego partyzanta?

  3. Jarek pisze:

    Impreza ok, lecz powinny byc alkomaty przy wjezdzie….. a nie sorry wtedy by nie bylo imprezy 🙂

  4. mmm pisze:

    Z dziewczynkami podobno ok nic złego

  5. Mirek pisze:

    Dlaczego nie robi się zlotów gdzie uczy się ortografii i kulturalnego zachowania..? Epatowanie militariami to epatowanie śmiercią.

  6. xxx pisze:

    Jak ci coś nie pasuje to nie jeździj na takie ani nie pisz komentarzy 😀

  7. xxxx pisze:

    a kto potrącił dziewczyny?

  8. Jarek pisze:

    Pijany partyzant, odrazu go na dolek zawineli, i bardzo dobrze !!!!!

  9. xxx pisze:

    To jest zlot kur.. w tym kraju nie ma ludzi trzeźwych wszyscy na czworaka

  10. Anonim pisze:

    Widze, że towarzystwo wytrzeźwiało po weekendzie i wzięło się za komentowanie. Nieźle 🙂

  11. normalny pisze:

    A tak na marginesie, który kretyn dał zgodę na zorganizowanie tej imprezy? Nie mam nic przeciw takim imprezom, jednak zostały złamane praktycznie wszystkie możliwe zasady dotyczące imprez masowych. Brak wyznaczonych miejsc biwakowych(wszyscy rozkładali namioty gdzie popadanie) brak wyznaczonych dróg ewakuacji. Brak zabezpieczenia medycznego, i porządkowego grupka pijanych strażaków ochotników i jedna załoga karetki na kilkaset osób to nie wystarczająca ilość. Do tego pojazdy pancerne jeździły jak i gdzie chciały.

    • anonim pisze:

      Raz byliśmy i to zobaczyliśmy faktycznie brak wyobrażni i to że tam kaleki i trup nie ściele się gęsto to naprawdę cud.Omijamy tę imprezę wielkim łukiem.

    • Anonim pisze:

      wam to chyba się nigdy nie dogodzi , burmistrz dał pozwolenie i zlot się odbył , jeśli ktoś nie chce to tam nie jedzie i nie krytykuje później

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.