Udany debiut na matach zapaśniczych Husarii Fight Team Kozielice
Do Wolina na Międzynarodowy Turniej Zapaśniczy w Stylu Wolnym o Puchar Burmistrza Wolina zorganizowany 10 listopada 2012 pojechało tylko 5-oro dzieci z klubu Husaria Fight Team Kozielice.Zaprezentowały się one jak na debiutujących bardzo dobrze zdobywając aż 3 medale .
Złoty krążek przydał Michałowi Górskiemu w kat. 55 kg, srebrny zdobyła Oliwia Jeżow w kat. 50 kg, a brązowy Ola Kasprzak w kat. 50 kg
Na słowa uznania zasługują również Tomasz Szwedo który przegrał po bardzo zaciętej walce o brąz ulegając nie znacznie na punkty oraz Dawid Liwenda mimo porażki, pokazał kawał dobrej pracy.
Trenerowi Wojciechowi Antczakowi gratulujemy i życzymy jemu i jego podopiecznym dalszych sukcesów. Kto wie może w przyszłości będzie pierwszy w historii gminy Kozielice mistrz polski w zapasy, czego serdecznie życzymy.
gratulacje dla zawodników i trenera. A ktoś tu kiedyś marudził po co te zapasy w Kozielicach. Gratuluje Wojtkowi i życzę dalszych sukcesów , oby był ten mistrza 🙂
Szkoda tylko ,że startują jako Spartakus Pyrzyce w punktacji klubowej.
Dobrze by było aby jeszcze w sprawozdaniu z zawodów pisać ilu startowało w danej kategorii wagowej.Bo nie sztuką jest zdobyć medal gdy startują dwie osoby w danej wadze lub cztery czyli wszyscy mają medale z których tak cieszy się zawsze Spartakus.
Startując wiele lat wiem zauważyłem że prawdą jest to ,że są kategorie wagowe gdzie starują po 2-3 a maksymalnie 4 osoby szczególnie w małych i dużych wagach.Startując nawet w Mistrzostwach Polski Zrzeszenia LZS były kategorie po 2-3 osoby.Co do tego czy w Kozielicach zapasy są potrzebne podam na przykładzie mojej szkoły w Okunicy ,gdzie tak naprawdę liczyły się tytlko zapasy w innych sportach mogliśmy tylko zazdrościć wyników takim szkołą jak Kozielice ,Bielice ,Pyrzyce.Dlatego też przypuszczam ,że za kilka lat w Kozielice tylko z zapasów będą znane a w innych sportach będą nic nie znaczyć.Obym się mylił.
Ty zapaśnik a nie pomyślałeś ,że oto chodzi w tym wszystkim.
No przecież nie da się wszystkiego robić dobrze. Trzeba się koncertować na jednej dyscyplinie szczególnie w tak małych szkołach. Jeśli jest setka dzieci to ma być piłka nożna, siatkówka, zapasy, lekkoatletyka? Nie da się. Szkoły powinny się specjalizować w jednej konkurencji może dwóch, a wiele szkół nawet w jednej nie bardzo się realizuje. Jak się mówi Okunica to od razu na myśl przychodzą zapasy. I bardzo dobrze, bo Pyrzyce, Brzesko, Żabów, Mielęcin ze sportem mi się w ogóle nie kojarzą.
polska rzeczywistość- zazdrość , zawiść , to dla dzieci i młodzieży ktoś poświeca swój cenny czas i umiejętności , lepiej dla was by było jak by pisali „wczoraj w Kozielicach pobito starsza panią, okradziono ksiedza itd.itd.
skoro z ciebie taki byly zapaśnik to dobrze wiesz , że nawet jak jest 3-4 zawodników w danej kat. To jednak aby zdobyc 1-wsze lub 2-gie to trza te 3 walki zawalczyć, czy to mało?dla dziecka jest ważna każda wygrana, myśle i nie ma znaczenia czy walczy jedną, dwie itd. Walki. Nawet jak jest dwóch na wadze to trzeba sie na męczyć aby tą walke wygrać, dlatego nie rozumiem i chyba nigdy niet zrozumiem ludzi którzy nigdy w życiu nie spróbowali treningu zapasów(sportu) a zawsze mają dużo do powiedzenia. Co do zawiści i zazdrości cóż taki los Polaka, lepiej marudzić i przeszkadzać niż działać. Gratulacje wojtek i pracuj dalej i rób swoje
Ty kibic nie obrażaj Brzeska ,bo w szkołach podstawowych w piłce nożnej dziewcząt zdobyło szereg medali Mistrzostw Województwa w tym złote.Przykro ,że piszesz że Pyrzyce nie kojarzą się tobie ze sportem toż Spartakus Pyrzyce w zapasach ma siedzibę w Pyrzycach ,a Żabów swego czasu lekkoatletyką stał najlepszą w województwie więc z Ciebie kibic za przeproszeniem do dupy jest jak takich oczywistych spraw nie znasz.
Kozielice są najlepsze , nie nawidzę zapasów l
Lee podzielam Twoje zdanie !!!
to macie problem
TY lee.: co masz do zapasów.?? skoro nie lubisz to nie nie musisz się udzielac ten sport wymaga jeszcze więcej pracy niz wszystkie inne ! Tylko szkoda że nasza gmina tego nie docenia !
ja też trenowałam zapasy i trener cały czas mi powtarzał że zapasy są dla ludzi myślących więc chyba lepiej żeby dzieci się poruszały zwiedzały wyjeżdżając na zawody niż ćpały i śedziały przed kompem pozdrawiam cię Wojtku i wytrwałości życze