FILIP STARZYŃSKI W LOKEREN
Wychowanek Wichra Przelewice Filip Starzyński w rozpoczynającym się właśnie nowym sezonie piłkarskim 2015/2016 grać będzie w barwach belgijskiego klubu KSC Lokeren.
Przez pięć kolejnych sezonów Filip był zawodnikiem Ruchu Chorzów. Po raz pierwszy w polskiej ekstraklasie wystąpił 24 lutego 2012 w meczu z Lechem Poznań, wygranym przez Ruch 3:0. Rozegrał w barwach Ruchu 101 spotkań w których zdobył 21 bramek a kolejnych 29 padło z jego podań. W ostatnich dwóch latach uważany był za najlepszego zawodnika tego klubu, za mózg drużyny. Wraz z napastnikiem Grzegorzem Kuświkiem stanowili jedną z najlepszych par polskiej ligi. Władze klubu chciały zatrzymać ich na kolejne sezony oferując nowe, lepsze niż dotąd kontrakty, ale obaj zdecydowali się zmienić barwy. Ich dotychczasowe kontrakty wygasły 30 czerwca br.
Filipem interesowało się kilka czołowych klubów polskich, wśród nich Legia, Wisła i Pogoń. Jego menadżer Kamil Burzec od roku już otrzymywał propozycje z kilku klubów włoskich i francuskich, była nawet egzotyczna oferta z Meksyku. Ostatecznie zdecydowano się na belgijski klub Lokeren. Przypomnijmy, że przez 7 lat (1977-1982) gwiazdą tego klubu był legendarny polski piłkarz Włodzimierz Lubański. Grali w nim też Grzegorz Lato, Dawid Jańczyk i Krzysztof Pawlak.
Filip podpisał z Lokeren trzyletni kontrakt, do 30 czerwca 2018.
Polak wystąpił już jako ofensywny pomocnik w towarzyskich meczach swojego nowego klubu z francuskim Lille, wygranym przez Lokeren 4:1 i z izraelskim Hapoelem. W tym ostatnim, wygranym 1:0, był jednym z najaktywniejszych na boisku i zyskał pochwały trenera Boba Peetersa.
Prawdopodobnie zadebiutuje w zaczynających się rozgrywkach ligi belgijskiej już w pierwszym meczu, w którym przeciwnikiem Lokeren będzie SV Zulte Waregem. Starzyński wystąpi prawdopodobnie z numerem 34.
JG
foto: weszlo.pl
graj filip graj, zarabiaj euraski do holandii blisko, kupisz u nich wszystko, nawet duzo trawy, na boisku bedziesz mial duzo zbawy