Dziki wciąż zagrażają mieszkańcom Pyrzyc!

         Kilka tygodni temu Straż Miejska poinformowała o niebezpieczeństwie związanym z pojawieniem się w Pyrzycach dzików. Od tamtego czasu dziki najwyraźniej na dobre „zadomowiły się” w Pyrzycach, szczególnie we wschodniej części miasta, którą chętnie odwiedzają.

           W czwartek 16 lutego br. jeden z dzików zaklinował się w ogrodzeniu posesji przy ulicy Kwiatowej. Sam nie potrafił się oswobodzić, potrzebna była pomoc strażaków.

          – Działania polegały na wypłoszeniu dzików z ulicy Kwiatowej, Ciepłowniczej oraz Poznańskiej. – relacjonuje Michał Maduzia uczestniczący w akcji – W działaniach brały udział jednostki OSP Żabów, OSP Mielęcin, OSP Pyrzyce oraz OSP Nowielin.


reklama
     

          Dzięki odwadze strażaków udało się uwolnić uwięzionego między prętami ogrodzenia dzika. Czy ta „przygoda” zniechęci zwierze do odwiedzin w naszym mieście? To raczej wątpliwe. Co powoduje że zwierzęta te przestały bać się człowieka i decydują się na wypady w głąb miasta?

           PRZYPOMINAMY! W przypadku zauważenia zwierzęcia należy niezwłocznie poinformować:
– Policję całodobowo tel. 91 – 5 77 95 11, 997
– Straż Miejską w godz. 6:00-22: 00 tel. 609 461 228 lub
91 – 39 70 329, 91 – 570 10 40
– Urząd Miejski w Pyrzycach w godz. 7:00 -15:00 tel. 91 – 39 70 320, 91 – 39 70 353

CH

gl


reklama
      

21 odpowiedzi na Dziki wciąż zagrażają mieszkańcom Pyrzyc!

  1. qwejk pisze:

    brawo strażacy

  2. Anonim pisze:

    Dzik nigdy nie odpuścić on postawi na swoje

  3. Mieszkaniec pisze:

    Na strażaków z OSP Nowielin zawsze można liczyc

  4. Heheszki pisze:

    Dzik to cwaniak, stara się jeszcze przebić przez kraty by strażak go nie dogonił, jestem ciekawy jak skończyła się ta zaciekła rywalizacja dobra ze złem.

  5. XXX pisze:

    Na jednego dzika aż cztery straże były potrzebne?

  6. zenek pisze:

    chodzę tam wieczorami czasem nocą, ostatnio jest ich mniej wcześniej w nocy młode latały z lochami po ulicy strachu nie miara, na szczescie uciekaly ale wiadomo ze locha z mlodymi to strach bo moze wystartowac na nas jak cos jej odbije, wtedy tylko skok przez plot gdzies na posesje

  7. jozefterebus pisze:

    Dzik jest dziki, dzik jest zły. Dzik ma bardzo ostre kły. Kto spotyka w Pyrzycach dzika, ten na posesję (niekoniecznie swoją) szybko zmyka.

  8. Anonim pisze:

    Brawo dziki !!!!

  9. Anonim pisze:

    Ostatnio 14 sztuk nas odwiedzilo na podwórku …bardzo miło z ich tj.dzików strony 🙂 naprawde bardzo ładnie..

  10. Anonim pisze:

    I to jest to!!!Niezły towar eksportowy za Odrę dla ciapatych zamiast kóz.

  11. jantek pisze:

    Pewien Pan na ul. ciepłowniczej strzelał z wiatrówki do baterji słonecznych a ten poszkodowany chcąc złapać sprawce obstawił cały teren kamerami nawet bezprzewodowymi i Panowie co sie trudnili odstraszaniem dzików boja się przyjść i odstraszc bo moga być posądzeni o kłusownictwo

  12. aga pisze:

    Do redakcji.
    Jeśli nie macie nowych tematów to może w końcu poruszycie temat:DLACZEGO W PYRZYCACH JEST TAK BRUDNO!!!
    Idzie wiosna, dni są coraz cieplejsze i dłuższe, związku z tym miło byłoby pospacerować po czystym mieście.
    Czy ktoś w Pyrzycach jest za to odpowiedzialny? Ja wiem, że biedne miasto ale nie musi być brudno!

  13. kolo pisze:

    Cześć Aga co u Ciebie słychać?

  14. Anonim pisze:

    Pyrzyce info schodzi na psy ,aga ma rację gdzie inne artykuły

  15. KISIEL pisze:

    Działki zryte HEJ !

  16. Anna pisze:

    Kiedy w Pyrzycach zacznie się wiosenne sprzątanie? Kto jest odpowiedzialny za ten syf?!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.