POPRZEZ KRADZIONE CZĘŚCI DO DZIUPLI SAMOCHODOWEJ

         Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KPP w Pyrzycach oraz Grupy Samochodowej KWP w Szczecinie zlikwidowali dziuplę samochodową. Odzyskano 5 samochodów różnych marek i zabezpieczono mnóstwo części, a także akcesoriów pochodzących z wielu aut. Wartość odzyskanych pojazdów szacuje się na około 200 tys. złotych.

        Przy okazji realizacji czynności do innej sprawy na terenie gminy Lipiany pyrzyccy kryminalni w jednym z mieszkań ujawnili kradzione części samochodowe. Idąc po nitce do kłębka wspólnie z funkcjonariuszami grupy samochodowej KWP w Szczecinie dotarli do miejscowości na terenie powiatu myśliborskiego. Policjanci posiadając wiedzę, iż 32 – letni mężczyzna wobec którego prowadzone były wcześniejsze czynności jest właścicielem warsztatu samochodowego dokonali przeszukań na terenie posesji gdzie ujawnili dziuplę samochodową.


reklama

          W różnego rodzaju pomieszczeniach gospodarczych ujawnili pięć samochodów marek Audi i VW utraconych na terenie Niemiec. Ponadto ujawnili szereg części od co najmniej kilkudziesięciu aut. Część samochodowych elementów posiadała cechy identyfikacyjne, a część została ich umyślnie pozbawiona.

         Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa oraz przerabiania i podrabiania znaków identyfikacyjnych, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Do czasu rozprawy prokuratura zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, poręczenia majątkowego oraz zakaz opuszczania kraju.

st. sierż. Marcelina Pałaszewska
KPP w Pyrzycach

7 odpowiedzi na POPRZEZ KRADZIONE CZĘŚCI DO DZIUPLI SAMOCHODOWEJ

  1. Anonim pisze:

    Rękę obciąć !!!!!!

  2. giorgio pisze:

    reke obciac to za malo bo druga bedzie kradl do kamieniolomow gnoja i upoblicznic jego wizerunek.

  3. Anonim pisze:

    jakieś znajome to podwóreczko

  4. Anonim pisze:

    no chyba tak

  5. Anonim pisze:

    Piszcie, gdzie to podwórko się znajduje – auta szukam (autentycznie).

  6. Anonim pisze:

    Naprawdę to prądnik? Czyżby S.Ś.?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.