Pomoc dla rodziny, która ucierpiała w pożarze

        Temat ten został stworzony w odpowiedzi na wpis czytelnika, który podpisał się jako „X”. Postaramy się zamieścić w nim listę potrzeb poszkodowanej rodziny. Po pożarze na parterze ocalały dwa pokoiki i kuchnia, ale są zalane. Potrzebny jest opał, aby osuszyć pomieszczenia. Pomoc zaoferował już Marcin Maduzia z firmy Mago. Dziękujemy.

 

Lista aktualnych potrzeb:

Opał: węgiel, drewno
Mago – Marcin Maduzia
Centrala Nasienna

Pościel: kołdry, poduszki, koc

 

Sprawy załatwione:

Na obecną chwilę na pewno trzeba też stamtąd wywieźć gruz
    PPK uprząta gruz

 

 

 

 

 

Osoby prywatne i firmy, które chciałyby pomóc proszę o kontakt:
kom. 535 201 535,
mail: redakcja@pyrzyce.info

10 odpowiedzi na Pomoc dla rodziny, która ucierpiała w pożarze

  1. Cień pisze:

    No i co jakoś chętnych nie widać. Prawda jest taka, że wy pisarczyki z tematu pożaru tylko pisać potraficie i nic poza tym. Nawiązujecie do pomocy itp, a to co? Wielkie G!!! Jesteście żałośni!

  2. Żałosne... pisze:

    Cień, swoją roszczeniową postawą wcale nie pomagasz, a wręcz szkodzisz.

  3. X pisze:

    Myślę, że chętni są, ale niektórzy się nie ujawiniają, a niektórzy czekają na ruch miasta i opieki społecznej. Wczoraj osobiście napisałem do opieki społecznej czy planują uruchomić jakiś nr rachunku bankowego, aby pomóc tej Pani. Niestety zero odpoweidzi mimo iż zaraz miną 24h. Obecnie na prawdę potrzebna jest jakaś zorganziowana akcja ze storny odpowiednich służb, żeby z małych gestów powstała duża pomoc. Szacunek dla storny pyrzyce.info. Nie rozumiem natomiast co robią urzędnicy, że jeszcze nie wykorzystali tej fali entuzjazmu jaka się tu pojawiła. Przykro 🙁 trzymajcie się

  4. Polik pisze:

    Z tym gruzem to liczymy na PPK, mają ludzi, środki, wysypisko. Panie prezesie do dzieła.

  5. Polik pisze:

    No to dobrze, że prezes czyta forum.

  6. edi2 pisze:

    Panowie i Panie
    Podziwiam wasze umysły twórcze, ale nie tego tu trzeba. Takich jak wy co to ewentualnie wyrażą swój entuzjazm lub dezaprobatę to mamy w Pyrzycach wielu. Takich co zakasują rękawy i pomagają niestety nie zbyt mało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.